Aktualności
Trzy punkty zostają w Genui. „Kownaś” wywalczył rzut karny
UC Sampdoria kolejny raz solidnie zaprezentowała się na własnym stadionie i w meczu z Hellasem Werona zdobyła komplet punktów. Gospodarzom defensywę rywali udało się sforsować dopiero po zmianie stron. W 50 minucie meczu w pole karne dośrodkowywał Gianluca Caprari, a jego zagranie wykorzystał Edgar Barreto, który uderzeniem głową wpakował piłkę do siatki.
Minuty Dawida Kownackiego w ostatnich pięciu meczach Serie A przed przerwą zimową: 20, 1, 11, 15, 7.
— Michał Zachodny (@mzachodny) 11 lutego 2018
Po przerwie zimowej: 22, 58, 28, 31, 31.
Krok po kroku.
W 59 minucie na boisku było już trzech biało-czerwonych (Bartosz Bereszyński oraz Karol Linetty spotkanie rozpoczęli w wyjściowym składzie) – trener Sampdorii Marco Giampaolo zdecydował się wprowadzić do gry Dawida Kownackiego, który zastąpił Duvana Zapatę. W końcówce meczu młodzieżowy reprezentant Polski wywalczył rzut karny. „Kownaś” otrzymał piłkę od Linettego, a po chwili w polu karnym przewrócił go Mattia Valoti.
Mamy polski akcent w meczu #SampVerona ! 🔥⚽️
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 11 lutego 2018
W drugiej połowie na boisku zameldował się @dkownacki24 , który został sfaulowany w polu karnym, a jedenastkę pewnie wykorzystał Fabio Quagliarella. 💪
Brawo! 👏 #WłoskaRobota pic.twitter.com/hOzT4mhs1G
Arbiter spotkania bez wahania podyktował gospodarzom rzut karny. Do jego wykonania podszedł najlepszy strzelec drużyny – Fabio Quagliarella. Doświadczony napastnik pewnie zamienił „jedenastkę” na gola i ustalił wynik spotkania na 2:0.
⏱️ Al "Ferraris" dedicono le reti di #Barreto e #Quagliarella su rigore. #SampVerona 2-0 e blucerchiati a quota 41 in classifica @SerieA_TIM pic.twitter.com/j3yiMtw78V
— U.C. Sampdoria (@sampdoria) 11 lutego 2018
Dla Sampdorii to już dziewiąte zwycięstwo na własnym obiekcie na trzynaście dotychczasowych spotkań w Serie A. Po 24 ligowych kolejkach zespół z Genui nadal utrzymuje się na szóstym miejscu. W przyszłym meczu podopieczni Marco Giampaolo zmierzą się na wyjeździe z AC Milan, który do Sampdorii ma trzy „oczka” straty.