Aktualności

Robert Lewandowski: Od dziecka marzyłem o tym, żeby wznieść ten puchar

Reprezentacja23.08.2020 
Robert Lewandowski tuż po wygranym finale Ligi Mistrzów z PSG pojawił się przed kamerami Polsatu Sport i podzielił się swoimi wielkimi emocjami. – Ten puchar dedykuję mojej rodzinie, żonie, dzieciom, a także świętej pamięci tacie, który z pewnością na mnie patrzy i jest ze mną – powiedział wzruszony kapitan reprezentacji Polski.

– Radość jest tak ogromna. Ciężko pracowaliśmy na ten sukces. Jako drużyna staraliśmy się długo, żeby wygrać Ligę Mistrzów i w końcu nam się to udało. Zwyciężyliśmy we wszystkich meczach Champions League i przeszliśmy do historii. Jestem dumny z tej drużyny i z tego, jak graliśmy. Powiem szczerze, że jeszcze do mnie nie dociera, że nam się udało. Zdobycie Pucharu Mistrzów to spełnienie marzenia, na które ciężko pracowałem. Od dziecka marzyłem o tym, żeby wznieść ten puchar. To najważniejsze trofeum w klubowej piłce. Tyle lat starań i w końcu się udało. Często pierwszy raz jest najtrudniejszy. Łzy poleciały, wzruszenie jest ogromne – nie krył radości Robert Lewandowski, który sukces dedykował rodzinie.

>>>CAŁĄ ROZMOWĘ W POLSACIE SPORT MOŻNA OBEJRZEĆ TUTAJ<<<

– Ten puchar na pewno dedykuję żonie, dzieciom, a także świętej pamięci tacie, który z pewnością na mnie patrzy i wierzył we mnie. Osoby, które są przy mnie, zawsze wierzyły w to, że osiągnę sukces. Dziękuję wszystkim, którzy mi kibicują. Ich wsparcie jest wspaniałe. Pomimo tego, że na finale nie było kibiców, staram się zawsze dawać radość fanom. Udowodnienie, że piłkarz z Polski potrafi osiągać sukcesy, też mnie napędza – podkreślał w wywiadzie z Polsatem Sport kapitan naszej reprezentacji.

– Co po takim sukcesie zmotywuje mnie teraz do ciężkiej pracy? Owszem, jest spełnienie, ale wiadomo, że sukcesy napędzają. Warto dalej pracować, to jeszcze nie koniec. Parę lat grania przede mną i mam nadzieję, że sporo sukcesów, również na arenie międzynarodowej. Teraz doceniamy to, co mamy i cieszymy się z tego zwycięstwa. Czas się pobawić! – zakończył Robert Lewandowski.

Fot.: East News

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności