„Lewy” 13 razy trafiał w meczach o punkty. Trzy gole z Gruzją były jego drugim hat trickiem w reprezentacyjnej karierze. Pierwszy padł także w obecnych eliminacjach, gdy Robert czterokrotnie pokonywał bramkarza Gibraltaru. Warto podkreślić, że na swój dorobek Lewandowski pracuje dopiero od niespełna 7 lat! Swój debiut w kadrze zanotował 10 września w meczu z San Marino. Dla porównania Zbigniew Boniek potrzebował 12 lat na osiągnięcie swojego wyniku. Co ciekawe Lewandowski trafiał w każdych eliminacjach w jakich występował. Do tego należy oczywiście pamiętać o golu na Euro 2012 przeciwko Grecji. Robert w reprezentacji strzelał piętnastu różnym krajom. Na rozkładzie ma 11 drużyn z Europy, jedną z Afryki, dwie z Azji i Australię.

Zwycięstwo z Gruzją było 9 z rzędu meczem bez porażki Polski z „Lewym” w składzie. Jest to najdłuższa seria zwycięstw odkąd Robert zadebiutował w kadrze. W obecnych eliminacjach trudno sobie wyobrazić grę reprezentacji bez niego. W sześciu spotkaniach siedmiokrotnie wpisywał się na listę strzelców i do tego trzykrotnie asystował. Z 20 strzelonych przez biało-czerwonych bramek, aż 50 procent było więc zasługą „Lewego”.

Co jeszcze przed Lewandowskim? Robert 21 sierpnia skończy 27 lat. Na koncie ma już 68 występów w reprezentacji. Do piątego w klasyfikacji najlepszych strzelców Andrzeja Szarmacha traci zaledwie pięć bramek. Aby prześcignąć Zbigniewa Bońka na liście graczy z największą ilością występów, potrzebuje 13 spotkań (prezes PZPN zagrał 80 razy w kadrze). Wydaje się więc niemal pewne, że za parę lat Robert będzie zbliżać się do rekordzistów pod względem strzelonych bramek – Włodzimierza Lubańskiego (48 bramek) i Michała Żewłakowa, który zagrał z Orłem na piersi 102 mecze.

Jakub Kacprzak