Sytuacja na ten moment wygląda następująco: Carpi i Frosionone są już pewne bezpośredniego awansu do Serie A, a na nieuchronny spadek czekają Brescia i Varese, do których dołączy jeszcze jeden zespół. System obowiązujący na zapleczu włoskiej ekstraklasy sprawia, że sześć zespołów z miejsc 3-8 będą walczyć o awans w play-off’ach, a dwie drużyny z lokat 18 i 19 rozegrają baraże o utrzymanie. Pośród drużyn jeszcze niepewnych swojej przyszłości w Serie B znajduje się  8 zespołów, z których aż 6 posiada w kadrze Polaka! W górnej połowie tabeli jest mniej niewiadomych, bo tylko trzy ekipy walczą o dwa miejsca premiujące grą w fazie play-off. Jednak tu także nasz rodak, Bartosz Salamon broniący barw Pescary, nie „zakończył” jeszcze rywalizacji.

Najbardziej złożoną sytuacją jest jednak sprawa utrzymania. AS Cittadella, klub Tomasza Kupisza zajmuję 20. lokatę  w tabeli i jeśli nie pokona u siebie szóstej Perugii spadnie z ligi. Jednak nawet w przypadku zwycięstwa piłkarze z północy Włoch będą musieli liczyć na korzystne wyniki pozostałych spotkań.

Ostatnie „gorące krzesło” może przypaść tylko czterem zespołom i niestety w trzech z nich grają Polacy. Oprócz byłego gracza Jagiellonii, walczyć będą reprezentant Polski Thiago Cionek (Modena) i Mateusz Lewandowski(Virtus Entella).

Obrońca Modeny zmierzy się na wyjeździe z niemal pewną utrzymania Latiną, jednak nawet zwycięstwo „Kanarków” nie będzie gwarantem ich pozostania w Serie B. Brazylijczyk z polskim paszportem 33-krotnie grał dla „Żółto-Niebieskich” w tym sezonie ligowym, za każdym razem wychodząc w pierwszej jedenastce.

Najciekawiej zapowiada się spotkanie Virtus Entelli Lewandowskiego z Crotone, czyli bezpośrednia rywalizacja dwóch zainteresowanych drużyn. „Rekiny” z Crotone ostatni raz przegrały u siebie w lutym tego roku, a nawet remis w tym spotkaniu uchroni ich przed bezpośrednim spadkiem. Mateusz Lewandowski, dla którego jest to pierwszy sezon we Włoszech nie przebił się na razie do pierwszego składu i ledwie 11-krotnie pojawił się na murawie.

W dogodniejszej sytuacji przed ostatnią kolejką znajduję się Michał Chrapek i jego Catania. Nie grozi im spadnięcie na 20 pozycję, a zwycięstwo w piątek uchroni przed barażami. Wszystko więc jest w nogach i głowach „Rossazzurich”, jednak ich przeciwnikiem będzie lider z Carpi, który w całym sezonie przegrał na własnym boisku zaledwie dwa razy. Były gracz Wisły wystąpił w barwach Catanii 21 razy i strzelił jedną bramkę.

Najlepszą „polską” drużyną Serie B jest Pescara Calcio. Jej barw broni wypożyczony z Sampdorii Genua Bartosz Salamon. „Delfiny”  podejmą w piątek Livorno, bezpośredniego rywala w walce o play-off. Podopieczni Marco Baroniego mają punkt mniej niż ich rywale i muszą wygrać, by przedłużyć swoje szansę na awans. Polak jest  ważnym ogniwem drużyny i aż 30 razy zakładał koszulkę „Biancazzurrich” w bieżącym sezonie, raz trafiając do siatki.

Zawodnicy, o których nie wspomniano w tekście, a również reprezentują barwy klubów włoskiej Serie B to: 18-letni pomocnik Latiny Bartosz Wolski, 19-letni Damian Rasak, pomocnik pierwszoligowego Chievo Werona wypożyczony do Bari oraz jego rówieśnik Michał Lewandowski, bramkarz Crotone. Wszyscy trzej są na razie zawodnikami młodzieżowych sekcji tych drużyn i rywalizują w lidze Primavera.

Tytus Lipiński