Aktualności

Mecz z Crotone okazją dla biało-czerwonych? „Polski” tercet z szansami na kolejny występ

Reprezentacja20.10.2017 
Trzech Polaków z Sampdorii mogliśmy w tej samej chwili zobaczyć na boisku w ostatnich dwóch meczach ligowych. Najwięcej minut rozgrywał Bartosz Bererszyński, który wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie. Mniej czasu na murawie spędził Karol Linetty, który najczęściej wchodził z ławki rezerwowych. Do zespołu Sampdorii powoli natomiast wprowadzany jest Dawid Kownacki, który zadebiutował w siódmej kolejce.

Sobotnim rywalem Sampdorii będzie zespół o klasę niższy, czyli Crotone. Goście plasują się w dolnej części tabeli, zachowując minimalną przewagę nad strefą spadkową. Co więcej, drużyna ze Stadio Ezio Scida w trzech poprzednich meczach wyjazdowych nie zdołała wywalczyć kompletu punktów – poniosła dwie porażki, w tym bardzo dotkliwą z Atalantą (1:5), i zremisowała z outsiderem ze Spal. Bilans bramkowy również nie zachwyca – wynosi on 6 strzelonych goli i 14 straconych.

Spotkanie dziewiątej kolejki pomiędzy Sampdorią a Crotone będzie więc idealną okazją, abyśmy na placu gry mogli zobaczyć trzech Polaków w większym wymiarze czasowym. Tym bardziej, że ekipa ze Stadio Ezio Scida w ośmiu dotychczasowych meczach zaprezentowała się słabo. Udało się jej jedynie pokonać beniaminka z Benevento, którego w tym sezonie ogrywa każda drużyna.

Sytuacja, gdy na boisku w barwach Sampy w tej samej chwili przebywało trzech Polaków, miała już miejsce w poprzednich dwóch meczach, gdy Sampdoria rywalizowała z Udinese i Atalantą. Z każdym kolejnym meczem najwięcej minut na swoim koncie notował Bartosz Bereszyński, któremu udało się wywalczyć miejsce w podstawowym składzie ekipy z Genui. Poprzedni ligowy mecz był jego czwartym, który rozegrał w pełnym wymiarze czasowym.

W porównaniu do poprzedniego sezonu inaczej jest z grą Karola Linettego (w poprzedniej kampanii Serie A reprezentant Polski na samym początku sezonu był wystawiany przez Marco Giampaolo w wyjściowej jedenastce i grał prawie wszystkie mecze po 90 minut). W bieżących rozgrywkach Linetty zagrał tylko dwa spotkania od początku do końca. Polak bardzo udany występ zanotował natomiast przed tygodniem z Atalantą. Na placu gry pojawił się po zmianie stron i po fantastycznym uderzeniu z ostrego kąta ustalił wynik spotkania na 3:1. To był jego pierwszy gol w sezonie i drugi w barwach Sampdorii.

Mało prawdopodobne jest, że włoski szkoleniowiec od początku skorzysta z usług Dawida Kownackiego, ale liczymy, że ten dostanie szansę występu przynajmniej w drugiej połowie. „Kownaś” w Serie A zadebiutował przed trzema tygodniami z Udinese (mecz na nieszczęście Sampdorii zakończył się wysoką porażką) i rozegrał 17 minut. Krótki epizod na boisku zanotował w ubiegłym tygodniu, gdy zagrał zaledwie 3 minuty.

Mała ilość rozegranych meczów w klubie nie wpłynęła jednak na dyspozycję Kownackiego w reprezentacji Polski do lat 21, której jest kapitanem. W drużynie prowadzonej przez trenera Czesława Michniewicza „Kownaś” zagrał we wszystkich spotkaniach eliminacyjnych i aż czterokrotnie wpisywał się na listę strzelców (pokonywał golkiperów Gruzji i Finlandii).

Czy w spotkaniu z zespołem z Crotone trener Sampdorii Marco Giampaolo zdecyduje się, by postawić na wszystkich Polaków? Początek spotkania na Stadio Luigi Ferraris w sobotę o godzinie 18:00.
fot. www.sampdoria.it

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności