Aktualności
Kamil Grosicki: Przełamałem fatum „trzynastki”
– To był trudny mecz, także dla mnie osobiście. Nie mogłem złapać swobody, brakowało ostatniego podania. Ostatecznie jednak skończyłem z golem i asystą, co bardzo mnie cieszy. Dawno nie zdobyłem bramki, więc tym bardziej radość jest większa. A poza tym to był czternasty gol, więc odsunąłem od siebie fatum „trzynastki” – powiedział po wygranym meczu z Bośnią i Hercegowiną Kamil Grosicki.
– Wiem, że nasza gra nie jest taka, jak byśmy sobie tego życzyli. Nie prezentujemy się tak, jak potrafimy. Trzeba jednak pamiętać, że mieliśmy dziesięć miesięcy przerwy, więc forma była dużą niewiadomą. Musimy się cieszyć z tego, że po porażce z Holandią przyszło zwycięstwo. Nie zawsze trzeba grać pięknie, żeby wygrywać, ale przed nami sporo pracy – dodał.
– Już w pierwszej połowie miałem dogodną sytuację i mogłem strzelić gola głową. Wtedy się nie udało, ale przy kolejnej okazji, gdy piłka została bardzo dobrze dośrodkowana, nabiegłem właściwie i trafiłem. To bramka nieco różna od innych, które zdobywałem, nie w moim stylu, dlatego też się bardzo cieszę – zakończył.
Źródło: TVP
