– Polska ostatnio testuje ustawienie mocno ofensywne, więc naszych środkowych obrońców czeka bardzo trudne zadanie, ale mam nadzieję, że wywiążą się ze swoich obowiązków bez zarzutu. Mieli już swoje okazje by to udowodnić w meczu z Belgią i spisali się bardzo dobrze. Trudno mi powiedzieć, jak zestawię skład swojej drużyny, zobaczymy, jak będzie ze zdrowiem zawodników – dodał.

– Nasz poniedziałkowy rywal jest bardzo dojrzałą drużyną, zawodnicy rozegrali ze sobą wiele spotkań. Trzeba też docenić świetną pracę trenera Nawałki, który w bardzo dobrym stylu pokonał ze swoim zespołem drugie już kwalifikacje do wielkiego turnieju. Gra Polski była świetnym materiałem do analizy i mam nadzieję, że zagramy tak, jak trzeba przeciwko tak silnej drużynie. Przygotowując się do spotkania wiedzieliśmy, że Robert Lewandowski nie będzie mógł wystąpić, pozostałe decyzje polskiego sztabu szkoleniowego nieco nas zaskoczyły. My też mamy jednak braki kadrowe, nie będzie mógł zagrać Javier Hernandez, na boisko nie wyjdzie też Giovani dos Santos, który doznał kontuzji mięśniowej i lekarze dla jego bezpieczeństwa podjęli decyzję, żeby dać mu odpocząć – wyjaśnił Juan Carlos Osorio.

– Mecze z takimi rywalami jak Polska, grającymi w zupełnie innym stylu niż przeciwnicy, z którymi mirzymy się na co dzień, bardzo wzbogacają nasze doświadczenie. W poniedziałek chcemy wykorzystać nasze największe atuty – szybkość, wejście w pole karne, grę w środku pola. Podchodzimy oczywiście do naszego rywala z olbrzymim szacunkiem, lecz wierzę, że możemy wygrać – zakończył selekcjoner reprezentacji Meksyku.