Aktualności
Jerzy Brzęczek: Mecz z Finlandią szansą dla zmienników i debiutantów
O koronawirusie w drużynie:
Każda taka wiadomość jest dla nas bardzo zła, ale niestety nie mamy na to wpływu. Dzisiaj wieczorem w miejsce zakażonego zawodnika zostanie powołany nowy piłkarz. Decyzja, kto do nas dołączy, zostanie podjęta po odprawie sztabu szkoleniowego.
O braku Piotra Zielińskiego w reprezentacji:
Oczywiście to dla nas ogromna strata. Wielu go krytykuje za swoją grę, ale ja mam inne zdanie na ten temat. Piotrek robi fantastyczne rzeczy w wielu aspektach, które są bardzo ważne dla drużyny. Niestety koronawirus pokrzyżował nam plany i musimy sobie poradzić bez Piotra.
O zbliżających się meczach:
Rozegramy w ciągu ośmiu dni aż trzy spotkania, co będzie dla nas wszystkich nowym wyzwaniem. To dodatkowe obciążenie, dlatego też są różne przemyślenia. Musimy tym składem rotować, bo wielu zawodników w ubiegłym tygodniu rozegrało już trzy mecze. Trzeba patrzeć na najbliższe tygodnie, miesiące i obserwować jak zawodnicy będą prezentowali się w tym szalonym okresie. Nie wszyscy mieli optymalny okres przygotowawczy, niestety pojawiały się kontuzje. Najważniejsze, żeby brać pod uwagę zdrowie piłkarzy.
O wyborze podstawowego składu na mecz z Finlandią:
Jeżeli chodzi o jutrzejsze spotkanie, jak wielokrotnie powtarzaliśmy, będziemy chcieli dać szansę zawodnikom, którzy w ostatnim okresie nie mieli wielu występów i nie otrzymywali szans. W składzie przewidujemy zawodników młodych, będą debiuty w drużynie narodowej. Chcemy sprawdzić ich potencjał.
O obsadzie bramki na towarzyski mecz z Finlandią:
W jutrzejszym spotkaniu od pierwszej minuty wystąpi Bartłomiej Drągowski.