Aktualności
Gdzie reprezentacja zamieszka na EURO? Są trzy możliwości
Do inauguracji francuskiego EURO 2016 zostało grubo ponad pół roku, dokładnie 212 dni. Na pierwszy rzut oka to naprawdę długi okres. Tymczasem podczas niedzielnej konferencji prasowej Adam Nawałka zdradził, że organizacyjne przygotowania do finałów wystartowały dawno temu. – Ramowe plany były już wcześniej przygotowane, bo mocno wierzyliśmy w naszą drużynę – przyznaje selekcjoner. Dodaje jednak od razu, że szczegóły dotyczące najbliższych miesięcy mogą jeszcze zostać skorygowane.
Jedną z najistotniejszych kwestii wydaje się w tym momencie wybór bazy reprezentacji na czas francuskich finałów. – Bardzo mocna grupa (ze sztabu kadry - dop. red.) była we Francji, sprawdzała obiekty – mówi Nawałka. – Są trzy ośrodki, które zostały przez nich pozytywnie zaopiniowane, ale na razie nie chcę zdradzać szczegółów. Ostateczną decyzję, co do miejsca naszego pobytu we Francji podejmiemy najprawdopodobniej po losowaniu. – powiedział.
Podział na grupy w finałach EURO 2016 zostanie rozlosowany w paryskim Pałacu Kongresowym już 12. grudnia. – Czekają nas teraz ciężkie miesiące przygotowań – dodaje dyrektor reprezentacji Tomasz Iwan. – Sam to odczuwam, bo jako osoba, która pierwsza jedzie na miejsce i robi wstępne rozeznanie, już jestem po kilku podróżach. A za chwilę nadejdą kolejne. To na pewno nie lada wyzwanie, ale też nie lada przygoda, by być przy reprezentacji w tak ważnym momencie.
W ostatnich dniach poczyniono także wstępne ustalenia dotyczące wiosennych planów reprezentacji. – Wszystko wskazuje na to, że w marcu zagramy w Poznaniu z Irlandią Północną i w Krakowie z Chorwacją – zdradza selekcjoner. Później, tuż po zakończeniu sezonu ligowego, a jeszcze przed rozpoczęciem finalnych przygotowań do EURO, kadrowicze spotkają się w Polsce na 4-dniowej regeneracji. – Zostanie nam bardzo mało czasu po zakończeniu rozgrywek w Europie, dlatego te pare dni będzie miało charakter wypoczynkowy po intensywnym sezonie ligowym. Zaprosimy na nie również żony i narzeczone piłkarzy – kończy Nawałka.
TAGI: Adam Nawałka, Tomasz Iwan,