Aktualności
AS Monaco deklasuje, Glik z drugim trafieniem w sezonie!
Zaledwie 120 sekund trzeba było czekać na pierwszego gola na Stade Louis II w meczu AS Monaco z Olympique Marsylia. I to właśnie Kamil Glik rozpoczął wielkie strzelanie - nasz obrońca dopadł do dośrodkowania Thomasa Lemara i płaskim strzałem zdobył bramkę. Dla naszego reprezentanta było to już drugie trafienie (pierwsze zanotował w inauguracyjnym meczu z Toulouse FC).
GOL GLIKA!
— ELEVEN SPORTS PL (@ElevenSportsPL) 27 sierpnia 2017
Reprezentant Polski zdobył bramkę w meczu AS Monaco z Olympique Marsylią. Gratulacje @kamilglik25! pic.twitter.com/cxYy5Rf9VP
W 19. minucie gry w polu karnym przewrócony został Fabinho, a arbiter spotkania bez zawahania podyktował rzut karny dla gospodarzy. Do wykonania „jedenastki” podszedł Radamel Falcao, który pewnie i silnie posyłając piłkę w środek bramki podwyższył wynik meczu. Ze swojej drugiej zdobytej bramki Kolumbijczyk cieszył się niespełna kwadrans później. Po wrzutce ze stałego fragmentu gry piłkę najpierw trącił Adama Diakhaby, a później uderzył ją Falcao, umieszczając ją obok bezradnego bramkarza marsylskiego zespołu.
Kolejny gol dla AS Monaco padł przed zakończeniem pierwszej połowy. Kapitalną robotę wykonał Rony Lopes, który popisał się fantastycznym rajdem prawą stroną boiska. Portugalski zawodnik zwiódł dwóch zawodników Olympique Marsylia i jak na tacy wyłożył piłkę Diakhaby'emu, który zdobył czwartą bramkę dla swojego zespołu. Bardzo bliski ustrzelenia dubletu był również Kamil Glik. W 68. minucie po dograniu w pole karne Polak piłka po jego uderzeniu głową odbiła się od słupka, a całą akcję wykończył Djibril Sidibe. Honorowe trafienie dla marsylczyków padło chwilę później, gdy piłkę do siatki posłał Remy Cabella. To jednak nie był koniec wielkiego strzelania AS Monaco. 10. minut przed końcem meczu sędzia ponownie wskazał na wapno, a rzut karny na gola zamienił Fabinho, ustalając wynik spotkania na 6:1.
To było czwarte z rzędu i dotąd najwyższe zwycięstwo AS Monaco w tym sezonie. Kolejnym rywalem zespołu Kamila Glika będzie drużyna OGC Nice, z którą zagra 9 września o godzinie 20:00.