Pięć bramek zdobyła reprezentacja Polski w spotkaniu towarzyskim z Finlandią. Hat-tricka ustrzelił Kamil Grosicki i trafienia zanotowali Krzysztof Piątek z Arkadiuszem Milikiem. – Cieszę się bardzo, że udało się przełamać Arkadiuszowi Milikowi i Krzysztofowi Piątkowi. To zawodnicy, którzy wielokrotnie udowodnili swoją klasę i zdobywali wiele ważnych bramek dla reprezentacji. Strzelone gole są nagrodą za cierpliwość i pokorę – powiedział po meczu selekcjoner Jerzy Brzęczek.

– Debiutując w reprezentacji spełniłem kolejne swoje wielkie marzenie. Cieszy ono tym bardziej, że zwyciężyliśmy w tak dobrym stylu. Jest na pewno jeszcze troszkę do poprawy, ale będziemy nad tym pracować – powiedział debiutujący w meczu z Finlandią w kadrze narodowej Michał Karbownik.

Bardzo przekonujące i wysokie zwycięstwo 5:1 odniosła reprezentacja Polski z Finlandią w Gdańsku w spotkaniu towarzyskim. Znakomite zawody rozegrał Kamil Grosicki, który strzelił hat-tricka, a po jednym golu dołożył Krzysztof Piątek z Arkadiuszem Milikiem. Po meczu rozczarowania z postawy swoich podopiecznych nie krył szkoleniowiec finów Markku Kanerva. – Jestem zawiedziony tym wynikiem. Oczekiwałem więcej od swojego zespołu – powiedział po meczu trener Finów.

– Na pewno bardzo cieszę się z tego hat-tricka. Zawsze podkreślam, że gra w reprezentacji Polski to coś wyjątkowego, niezależnie od tego, czy jest to mecz towarzyski, czy o punkty. To dla mnie ogromny zaszczyt i zawsze daję z siebie sto procent. Gole dedykuję mojej ukochanej żonie z okazji naszej dziewiątej rocznicy ślubu – powiedział po meczu z Finlandią bohater spotkania i zdobywca trzech bramek Kamil Grosicki, który był gościem konferencji prasowej.

– Na pewno zagraliśmy dziś jako zespół, kolektyw, bardzo dobry mecz. Nie ustrzegliśmy się niewielkich błędów, ale taka jest piłka nożna. Zapisaliśmy na swoim koncie świetny wynik, ale teraz musimy już skupiać się na sobocie – powiedział po wygranym 5:1 meczu z Finlandią zdobywca jednej z bramek dla reprezentacji Polski Krzysztof Piątek.

Z zapowiadanymi debiutantami w składzie, z bohaterami ostatnich transferów: Jakubem Moderem i Michałem Karbownikiem, z trzema golami – i to w 29 minut! – Kamila Grosickiego – tak w skrócie wyglądało towarzyskie spotkanie biało-czerwonych z Finlandią, w którym całe show skradł autor hat-tricka. Biało-czerwoni wygrali w Gdańsku 5:1, a na listę strzelców w polskim zespole wpisali się także Krzysztof Piątek oraz Arkadiusz Milik.