W środę minął dokładnie rok, odkąd reprezentacja Polski kobiet po raz ostatni przegrała mecz. Od tego czasu zmieniło się niemal wszystko. Selekcjoner, kadra, atmosfera i przede wszystkim nadzieje na przyszłość. - Jeśli dalej będziemy się tak rozwijać, to możemy w końcu awansować na mistrzostwa świata - powiedziała po czwartkowym zwycięstwie z Ukrainą Dagmara Grad.

Ósmy mecz bez porażki zanotowała reprezentacja Polski pod wodzą Miłosza Stępińskiego. Po golach Agaty Tarczyńskiej, Eweliny Kamczyk i Ewy Pajor biało-czerwone wygrały z Ukrainą w podkijowskiej Buczy 3:2.

– To dla nas zaszczyt gościć po raz pierwszy w historii pierwszą reprezentację – powiedział prezes Podlaskiego Związku Piłki Nożnej Sławomir Kopczewski na konferencji prasowej, która odbyła się w Urzędzie Miejskim w Łomży. Kadra kobiet trenuje na obiektach ŁKS, a w środę wylatuje do Kijowa na towarzyski mecz z Ukrainą.

Katarzyna Kiedrzynek nie zagra w czerwcowych meczach towarzyskich reprezentacji Polski z Ukrainą i Litwą. Po czwartkowym finale Ligi Mistrzyń w Cardiff bramkarka Paris Saint-Germain podda się zabiegowi kolana.

Najpierw był świetny mecz, „Kiedrzynek dance” i piękna obrona rzutu karnego. Chwilę później pudło z jedenastu metrów w decydującej serii... – Nie powinnam podchodzić do tego karnego – powiedziała zaraz po meczu w Cardiff Katarzyna Kiedrzynek. Olympique Lyon pokonał Paris Saint-Germain w konkursie „jedenastek” 7:6 i wygrał Ligę Mistrzyń.

Sprawy osobiste wykluczyły z czerwcowego zgrupowania reprezentacji  Polski kobiet królową strzelczyń 2. Bundesligi Agnieszkę Winczo. Z powodu kontuzji do Łomży nie przyjdzie natomiast zawodniczka niemieckiego SC Sand Silvana Chojnowski. To spore osłabienia dla biało-czerwonych.

Selekcjoner reprezentacji Polski kobiet Miłosz Stępiński powołał dwadzieścia zawodniczek na czerwcowe mecze towarzyskie z Ukrainą i Litwą. Będzie to ostatnie zgrupowanie przed startem eliminacji do mistrzostw świata 2019 we Francji.