- To wielka sprawa, że czwarty raz z rzędu Polka zagra w finale Ligi Mistrzyń - mówi Ewa Pajor, której VfL Wolfsburg po wygranej nad Chelsea 24 maja w Kijowie powalczy z Olympique Lyon o triumf w kobiecej Champions League.

W bardzo interesującym, trzymającym w napięciu do końca spotkaniu na szczycie Ekstraligi kobiet Górnika Łęczna pokonał 3:2 (2:1) Medyka Konin! Dzięki zwycięstwu liderki tabeli podniosły przewagę nad najgroźniejszymi rywalkami do dziewięciu punktów! Była to ostatnia kolejka fazy zasadniczej, a w rundzie finałowej te drużyny zmierzą się jeszcze tylko raz. Górnik na pięć spotkań przed końcem jest więc bardzo bliski mistrzostwa Polski! Poniżej można obejrzeć to spotkanie, którego transmisja była prowadzona na kanale "Łączy Nas Piłka".

Paris-Saint Germain z Katarzyną Kiedrzynek i Pauliną Dudek w składzie pokonało w klasyku Ligue 1 Olympique Marsylia 4:0 i awansowało na drugie miejsce w tabeli, daję prawo gry w Lidze Mistrzyń. Kolejne ważne zwycięstwo odniósł VfL Wolfsburg Ewy Pajor, który wygrał w Londynie 3:1 z Chelsea i przybliżył się do finału Champions League. Na zapleczu Bundesligi gole strzelały Agnieszka Winczo i Agata Tarczyńska. Sprawdzamy, jak w weekend spisywały się reprezentantki Polski.

Znakomity występ w niedzielnym półfinale Pucharu Niemiec zanotowała Ewa Pajor, która popisała się trzema asystami. Wolfsburg pokonał 4:1 Essen i w finale zmierzy się z Bayernem Monachium. Do półfinału Pucharu Francji awansowały natomiast Katarzyna Kiedrzynek i Paulina Dudek. Z kolei w meczu na szczycie włoskiej Serie A bramkę zdobyła Katarzyna Daleszczyk. Brescia pokonała w Turynie 2:1 Juventus. Sprawdzamy, jak w weekend radziły sobie reprezentantki Polski.

– Ktoś, kto oglądał mecz z Albanią, powiedziałby, że ten zespół w ogóle nie gra, nie ma stylu. A potem obejrzał mecz ze Szkocją i mógł się zachwycać nad naszym potencjałem. Musimy o tym porozmawiać – mówił na gorąco po meczu ze Szkocją selekcjoner reprezentacji Polski, Miłosz Stępiński. Biało-czerwone przegrały w Paisley pod Glasgow 0:3, ale powiedzieć, że ten wynik nie odzwierciedla przebiegu gry, to jak nie powiedzieć nic.

Mnóstwo niewykorzystanych sytuacji, zmarnowany rzut karny, a później czerwona kartka i trzy szybko stracone gole w końcówce spotkania. Reprezentacja Polski kobiet ambitnie walczyła, przez większą część meczu przeważała, ale przegrała ze Szkocją 0:3 w kolejnym meczu kwalifikacji mistrzostw świata.

Po długiej podróży (opóźniony samolot) kobieca reprezentacja Polski w poniedziałek wieczorem dotarła do Glasgow, gdzie we wtorek zmierzy się z wyżej notowaną Szkocją w meczu eliminacji do mistrzostw świata Francja 2019. W piątek biało-czerwone nieoczekiwanie zremisowały z Albanią i ich sytuacja w grupie się skomplikowała. – Jeśli będziemy trzymać się razem, to mamy szansę pokazać się z dobrej strony i powalczyć o swoje marzenia – zapewnia selekcjoner Miłosz Stępiński.