Aktualności
[Trener radzi] Trener jako wychowawca dzieci i młodzieży
Szczególnym osiągnięciem naszej profesji jest zaistnienie w świadomości społeczeństwa jako ktoś więcej niż osoba „od układania pachołków i ustalania taktyki”. Na trenera patrzy się w znacznie szerszym kontekście: jako człowieka, specjalistę i pedagoga. Wśród wielu funkcji współczesnego sportu bardzo ważne znaczenie ma wychowawcza – niezwykle istotna w przypadku sportu dzieci i młodzieży. Oddzielenie jej od funkcji dydaktycznej jest w tym przypadku właściwie niemożliwe.
Szkolenie dzieci i młodzieży to kluczowy element dla rozwoju polskiej piłki nożnej. Aby stało na dobrym poziomie, niezbędni są kompetentni trenerzy pracujący u dołu futbolowej piramidy. Niestety wciąż zdarza się, że treningi dla dzieci i młodzieży są prowadzone przez zawodników lokalnej drużyny seniorskiej, którzy nie w pełni realizują cele dydaktyczne, ale przede wszystkim nie potrafią wykorzystać wychowawczego potencjału sportu, zaniedbując lub całkowicie go pomijając.
Zawód trenera jest przez wielu fachowców stawiany w rzędzie najtrudniejszych zawodów pedagogicznych, głównie ze względu na stresowy charakter walki sportowej. Osoba pracująca z najmłodszymi zawodnikami powinna jednak pamiętać, że to nie wynik meczu świadczy o poziomie jej pracy. Jasne, trzeba rozumieć wartość sukcesu sportowego oraz potrafić transferować go na inne dziedziny życia. W centrum zainteresowania dobrego trenera dzieci i młodzieży zawsze powinien być jednak człowiek. Boisko jest środkiem do rozwijania osobowości podopiecznych.
Trener-pedagog to także osoba, która posiada autorytet i odpowiednie cechy charakteru. Na płaszczyźnie partnerstwa autorytet trenera powinien wynikać z doświadczenia i wiedzy. Należy go budować na podstawie rzeczywistych, przydatnych w praktyce cech moralnych i osobowościowych. Szkoleniowcy powinni tworzyć atmosferę serdeczności, w której każdemu łatwiej będzie o entuzjastyczne podejście do obowiązków i motywację do pracy. Dodatkowo, właściwe relacje z członkami drużyny, opierające się na wzajemnym zrozumieniu, stanowią nierzadko podstawę przyszłych sukcesów sportowych.
Nawet najlepsi fachowcy nierzadko mają problemy z osiągnięciem wcześniej założonych celów dydaktycznych. Niemniej jednak ktoś, kto uważa, że zajęcia z grupą 30 zawodników na fatalnie przygotowanym boisku, kiedy ma się do dyspozycji zaledwie kilka piłek, to zajęcia stracone, nie powinien – w moim przekonaniu – nazywać się trenerem. W treningu dzieci i młodzieży nie chodzi przecież tylko o nabywanie umiejętności. Trener-pedagog dzięki cechom swojej osobowości, posiadanemu autorytetowi i odpowiedniemu podejściu do zawodnika jest w stanie kształtować jego osobowość, rozwijając postawę etyczną i obywatelską, a także motywować do nauki w szkole i dawać nadzieję na szczęśliwe dorosłe życie. Zawód ten to służba – społeczna i wychowawcza.
Pamiętajcie, że nikt nie rodzi się trenerem. W swojej pracy szkoleniowej zacznijcie od osiągnięcia mistrzostwa pedagogicznego, a dopiero potem skupiajcie się na mistrzostwie sportowym.
***
Autorem tekstu jest Łukasz Chmielewski – trener monitorujący w Programie Certyfikacji PZPN dla szkółek piłkarskich, mogący pochwalić się licencją UEFA A Elite Youth. W swojej trwającej od 2007 roku karierze szkoleniowej pełnił rolę trenera monitorującego również w innych projektach Polskiego Związku Piłki Nożnej: OSSM, AMO i Mobilnej AMO, był trenerem kadry wojewódzkiej Mazowieckiego ZPN, prowadził młodzieżowe drużyny Polonii Warszawa oraz seniorskie zespoły na poziomie III ligi: Victorię Sulejówek i Pelikan Łowicz.
Przeczytaj również:
7 elementów, które musi opanować dobry trener w piłce młodzieżowej – LINK
Jak komunikować się w czasie meczu? – LINK