Aktualności
Reprezentacja Polski niejedno ma imię
Jedną z najbardziej znanych i najprężniej działających tego typu drużyn jest Reprezentacja Piłkarska Dziennikarzy.
– Idea powstała już dawno, dziennikarze grali w piłkę, odkąd pamiętam. Pod koniec ubiegłego wieku Jerzy Jakobsche, szef Klubu Dziennikarza Sportowego założył drużynę, którą można uznać za zalążek dzisiejszej RPD. Zdobyliśmy nawet mistrzostwo Europy w Spale. Grały dwie drużyny z Polski, Ukraina i Białoruś, ale szumnie nazwane to było mistrzostwami Europy – śmieje się dziennikarz „Przeglądu Sportowego”, a wcześniej „Gazety Wyborczej” Robert Błoński.
Momentem przełomowym było powstanie na warszawskim Bemowie całorocznej hali piłkarskiej i uruchomienie Ligi Mediów, której ojcem był późniejszy wieloletni selekcjoner Reprezentacji Piłkarskiej Dziennikarzy Wojciech Jagoda (dziś komentator w Canal+).
– Powstawało wtedy wiele nowych redakcji, zatrudniających młodych ludzi, często niespełnionych piłkarzy. Byliśmy zapaleńcami, którzy po prostu grali w piłkę, w różnych okolicznościach i przy każdej możliwej okazji. Wtedy jeszcze w szerszym gronie. Przychodził Darek Dziekanowski, były właściciel Świtu Nowy Dwór Mazowiecki Jacek Nowakowski, zapaśnik Ryszard Wolny, lekkoatleta Paweł Januszewski, pojawiali się też księża. Mieszane towarzystwo. W którymś momencie ktoś rzucił hasło, by z chłopaków grających w Lidze Mediów stworzyć drużynę – wspomina Błoński.
Pod koniec 2004 roku zapadła decyzja o zarejestrowaniu stowarzyszenia. Do współpracy w roli grającego trenera zaproszono Dariusza Dziekanowskiego. Piłkarze-dziennikarze co piątek spotykali się na regularnych treningach.
Maszyna ruszyła i nie zatrzymuje się do dziś. Po Dziekanowskim trenerem został Jagoda, następnie Andrzej Zamilski, Tomasz Łapiński, dziś jest nim Piotr Czachowski. Do drużyny dołączali najbardziej znani dziennikarze w Polsce, jak Mateusz Borek, Andrzej Twarowski, Michał Olszański czy Tomasz Zubilewicz. Były „twarze”, pojawili się sponsorzy. Dziś drużyna co roku rozgrywa około 10 spotkań, także w najdalszych zakątkach świata. Zimowy egzotyczny wyjazd to już kilkunastoletnia tradycja.
– Byliśmy na przykład w Tunezji, Chinach, Meksyku, Gwatemali, Australii, Kenii, Gambii, Kambodży, Brazylii, Tajlandii, Argentynie, Urugwaju, na Martynice. W każdym z tych miejsc gramy mecze, nie są to wyłącznie wyjazdy towarzysko-integracyjne – podkreśla Błoński.
RPD bierze też udział w meczach i turniejach charytatywnych oraz Regionalnym Pucharze Polski. Największym sukcesem jest dotarcie do czwartej rundy.
Około 2010 roku rozpoczęła się historia Reprezentacji Polskich Pisarzy w Piłce Nożnej. Jej koordynatorem, kapitanek i kronikarzem jest Zbigniew Masternak.
– Zbyszek prowadzi statystyki, ma już na koncie ponad 100 meczów i 100 goli. Jest więc w klubie wybitnego reprezentanta i bardzo się tym szczyci – śmieje się członek tej drużyny oraz prezes i trener Kolejarza Czeremcha Mirosław Samosiuk.
Pisarze wspólnie nie trenują. Mecze najczęściej rozgrywają przy okazji dni miast czy spotkań literackich. Drużyna bierze też udział w turniejach charytatywnych, często międzynarodowych, zwłaszcza w Niemczech. Piłka nożna towarzyszy również wykładom czy prelekcjom w bibliotekach i innych instytucjach kultury.
– Gdy przychodzi zaproszenie, Zbyszek obdzwania nas wszystkich i zbiera skład. Naszą drużynę tworzą piłkarze z różnymi umiejętnościami. Czasem nas wspomoże Piotr Reiss, a niepisanym opiekunem, który zawsze pokrzykuje na ławce i dba o atmosferę jest Andrzej Grajewski. Super, że możemy się spotkać w przyjemnej atmosferze – opowiada Samosiuk, który w Reprezentacji Polskich Pisarzy w Piłce Nożnej jest od 2012 roku. Zadebiutował w serii trzech turniejów w Berlinie, Krakowie i Lwowie z udziałem reprezentacji pisarzy z Niemiec, Polski i Ukrainy.
Chyba najsłynniejszą branżową drużyną jest Reprezentacja Artystów Polskich. Została założona w 1999 roku. W jej skład wchodzą znani i lubiani aktorzy, muzycy, sportowcy i dziennikarze. RAP rozegrała już setki spotkań – komercyjnych, pokazowych, charytatywnych oraz mierząc się z artystami z innych krajów. Bierze też udział w imprezach międzynarodowych w randze mistrzostw świata i Europy. „Jesteśmy gotowi zmierzyć się z każdym wyzwaniem” – czytamy na stronie internetowej agencji menedżerskiej obsługującej RAP.
Pierwszy poważny sukces odniosły niedawno reprezentacje Polski lekarzy, które w dwóch kategoriach wiekowych wywalczyły w Krakowie brązowe medale mistrzostw świata w futsalu.
– Od wielu lat jeździmy na Medi Games – mistrzostwa świata lekarzy i zawodów medycznych. Mamy wyniki, stajemy na podium. Jedynym minusem jest regulamin, który w danej kategorii sportowej pozwala uczestniczyć więcej niż jednej drużynie z danego kraju. Graliśmy tam jako reprezentacja Polski, ale zdarzało się, że zarzucano nam brak podstaw do używania takiego określenia. Postanowiliśmy to sformalizować, założyć stowarzyszenie i robić kolejne kroki, by już oficjalnie nazywać się Reprezentacją Polski Lekarzy – mówi Jakub Łada, odpowiedzialny za organizację krakowskiej imprezy z ramienia Polskiego Związku Piłki Nożnej Lekarzy, ale również piłkarz reprezentacji. Więcej o mistrzostwach oraz reprezentacji lekarzy można przeczytać POD TYM LINKIEM.
Długą listą sukcesów może pochwalić się reprezentacja Polski księży, która w lutym po raz siódmy zdobyła tytuł mistrza Europy w halowej piłce nożnej. Impreza ta odbywa się co roku. Polacy biorą w nich udział od samego początku i poza jedną edycją zawsze przywożą z nich medal. Złoto wywalczone w Pradze było już siódmym w historii. Trenerem reprezentacji Polski jest Marek Parzyszek, swego czasu czołowy napastnik drugoligowej Korony Kielce, dziś pracujący w tym klubie z młodzieżą. Stanowisko kierownika drużyny piastuje Dariusz Meresiński, także były futbolista, m.in. trzecioligowego Spartakusa Daleszyce. Więcej o reprezentacji księży można przeczytać POD TYM LINKIEM i POD TYM LINKIEM.
W 2014 roku została powołana Reprezentacja Komendanta Głównego Policji w Piłce Nożnej, którą zbudował koordynator komendanta głównego Policji ds. organizacji imprez sportowo-rekreacyjnych w Policji Andrzej „Pułkownik” Kuczyński. Pomysł stworzenia mocnej drużyny, integrującej funkcjonariuszy z całego kraju, świetnie się sprawdził, zarówno sportowo, jak i wizerunkowo. Polscy stróże prawa mają już na koncie nawet tytuły mistrzów świata. Piłkarska drużyna Policji rozgrywała też mecze z okazji Święta Policji, pokonując reprezentacje policji Niemiec, Ukrainy, Węgier, Hiszpanii i Żandarmerii Watykańskiej. Również kobieca reprezentacja polskiej Policji, choć powstała nieco późnej, też zdobyła już złoty medal MŚ.
W mistrzostwach świata w piłce nożnej ulicznej bierze też udział reprezentacja Polski osób bezdomnych i osób wychodzących z uzależnień. Biało-czerwoni zajęli w Meksyku 15. miejsce w gronie 40 drużyn. Wynik sportowy to jedno, ale naszym zawodnikom udało się coś o wiele ważniejszego. Występy w reprezentacji, których zwieńczeniem był udział w meksykańskim turnieju, pomogły im w procesie naprawy swojego życia. Więcej o tej imprezie można przeczytać POD TYM LINKIEM.
W lipcu 2019 roku w Polsce odbyły się w Warszawie VII Mistrzostwach Świata Dzieci z Domów Dziecka w Piłce Nożnej. Oczywiście wzięła w nich udział reprezentacja Polski. W biało-czerwonych barwach wystąpiła reprezentacja wybrana spośród najlepszych zawodników X Mistrzostw Polski.
To oczywiście tylko niektóre przykłady oddolnych inicjatyw, które przerodziły się w piękną piłkarską podróż po marzenia, sukcesy i dobrą zabawę.
Szymon TomasikFot. Facebook Reprezentacji Piłkarskiej Dziennikarzy, Facebook Reprezentacji Polskich Pisarzy w Piłce Nożnej