Tegoroczna edycja mistrzostw Europy była czternastą w historii. W fazie grupowej rywalami Biało-Czerwonych były reprezentacje Rumunii, Słowenii oraz Ukrainy. Polacy rozkręcali się z meczu na mecz, w każdym kolejnym notując lepszy wynik. Po remisie 1:1 z Rumunami podopieczni trenera Parzyszka pokonali 3:0 Słoweńców i 7:0 Ukraińców.

Polscy kapłani zajęli w swojej grupie 1. miejsce i w ćwierćfinale trafili na Białorusinów, z którymi wygrali 5:1. Gole strzelone wschodnim sąsiadom były ostatnimi, jakie Biało-Czerwoni zdobyli w Pradze z gry. W półfinale i finale Polacy zremisowali bezbramkowo najpierw ze Słowacją, a następnie z Bośnią i Hercegowiną. O losach obu tych spotkań decydowały rzuty karne, które za każdym razem lepiej wykonywali podopieczni Parzyszka, wygrywając kolejno 4:3 i 3:2.

- W futsalu księży cztery państwa od lat są w czołówce i wymieniają się miejscami na podium podczas kolejnych mistrzostw. Oprócz nas są to Portugalia, Bośnia i Hercegowina oraz Chorwacja, która tym razem nie wyszła nawet z grupy. Jej miejsce w półfinałach zajęła Słowacja – mówi ksiądz Tomasz Winogrodzki, zawodnik reprezentacji od 2009 roku. – Mecze między „wielką czwórką” są zawsze niezwykle wyrównane, a o ich rozstrzygnięciu decydują detale.

Halowe mistrzostwa Europy księży odbywają się co roku. Polacy biorą w nich udział od samego początku i poza jedną edycją zawsze przywożą z nich medal. Złoto wywalczone w Pradze było już siódmym w historii. Biało-Czerwoni mają na swoim koncie także 6 krążków innych kruszców, w tym brąz zdobyty przed rokiem. – Jedyny turniej bez medalu miał miejsce kilka lat temu w Chorwacji. Zajęliśmy wówczas 7. miejsce, a nasza słabsza dyspozycja była efektem grypy, na którą zachorowało trzech zawodników – tłumaczy ks. Winogrodzki.

Do organizacji przyszłorocznych mistrzostw zgłosili się Rumuni, którzy nigdy wcześniej nie byli gospodarzami turnieju.

Wyniki reprezentacji Polski podczas XIV mistrzostw Europy w halowej piłce nożnej

Faza grupowa:
Polska – Rumunia 1:1 (gol: ks. Krzysztof Sosnowski)
Polska – Słowenia 3:0 (ks. Rafał Przeździak, ks. Maciej Lewandowski, ks. Paweł Derylak)
Polska – Ukraina 7:0 (ks. Krzysztof Sosnowski x2, ks. Mateusz Jędrocha x2, ks. Dariusz Snochowski, ks. Tomasz Winogrodzki, ks. Paweł Derylak)

1/4 finału:
Polska – Białoruś 5:1 (ks. Mateusz Jędrocha 2, ks. Marcin Olszewski, ks. Paweł Derylak, ks. Rafał Przeździak) 

1/2 finału:
Polska – Słowacja 0:0 (rz. karne 4:3)

Finał:
Polska – Bośnia i Hercegowina 0:0 (rz. karne 3:2)

Skład reprezentacji Polski: ks. Marek Łosak (kpt), ks. Mateusz Jędrocha, ks. Marcin Piecyk, ks. Michał Kacprzyk, ks. Damian Stala, ks. Dariusz Snochowski, ks. Rafał Przeździak, ks. Marcin Olszewski, ks. Tomasz Winogrodzki, ks. Paweł Derylak, ks. Krzysztof Sosnowski, ks. Maciej Lewandowski, ks. Marek Mazurek.

Trenerem reprezentacji Polski księży jest były piłkarz Korony Kielce – Marek Parzyszek, a kierownikiem – Dariusz Meresiński, burmistrz Daleszyc.

Księża Sosnowski, Lewandowski, Mazurek i Winogrodzki na co dzień są zawodnikami klubu PKS Metanoja Lipsko z zamojskiej klasy B. Po rundzie jesiennej ich zespół zajmuje w tabeli 2. miejsce i traci zaledwie punkt do liderującej Szyszły Tarnoszyn. Ksiądz Tomasz Winogrodzki jest ponadto założycielem i prezesem DKS Gaudium Zamość. Jego piłkarską historię opisywaliśmy TUTAJ.

Rafał Cepko

Fot. Dariusz Meresiński