Aktualności
Specjalni goście odwiedzili bazę Polaków w La Baule
Reprezentacja18.06.2016
W polskiej bazie pojawiły się 3 osoby z Biura Prasowego Szwedzkiej Federacji Piłkarskiej. Ester, oficer prasowa przy reprezentacji, nie kryła zaskoczenia z powodu tego, co zobaczyła w La Baule.
– W waszej bazie jest wszystko na zupełnie inną skalę. Wasz namiot jest ogromny i robi naprawdę wrażenie, tym bardziej, że budowany był od zera. Nasze biuro prasowe mieści się w zwykłej hali – opowiada.
O TYM, JAK JEST W CENTRUM POBYTOWYM SZWECJI PISALIŚMY TUTAJ
Szczególną uwagę goście zwrócili na... ruch w Biurze Prasowym. – To nie jest zwykłe miejsce pracy, czuję się tu trochę jak w takim małym miasteczku. Tutaj się toczy normalne życie i tworzy się w ten sposób fajny klimat – dodaje.
Kolejne zaskoczenie? W godzinach 15:00, 18:00 i 21:00 wszyscy zgodnie siadają przed telewizorami i oglądają mecze. Ester jest wyraźnie zaskoczona tym, że polscy dziennikarze wręcz wolą "przesiadywać" w Centrum Prasowym. – To ciekawe, bo szwedzki dziennikarz zrobi wszystko, żeby jak najszybciej uciec z "prasówki". Nie wyobrażam sobie, żeby biuro było otwarte do wieczora. U nas praca w biurze kończy się właściwie wraz z końcem strefy mix-zone, a zamykamy centrum maksymalnie do godziny 16:00 – mówi.
Reprezentacja Szwecji przebywa w pobliskim Pornichet, ale na co dzień trenuje na miejskim boisku w Saint-Nazaire. To właśnie z lotniska w tej miejscowości biało-czerwoni wylecą w poniedziałek na wtorkowe spotkanie z Ukrainą.