– Bardzo się cieszymy, że na zgrupowanie dotarli już Robert Lewandowski, Łukasz Piszczek i Maciej Rybus. Jesteśmy praktycznie w komplecie, bo brakuje jedynie Grzegorza Krychowiaka. Teraz treningi będą jeszcze pełniejsze. Słyszeliśmy, jak owacyjnie kibice witali Roberta. Wcale się nie dziwię, ponieważ to piłkarz światowego formatu. A poza tym nasz kapitan i dowódca. Bardzo ważna postać reprezentacji Polski – powiedział Zieliński.

Kadra miała wolne czwartkowe przedpołudnie i zawodnicy mogli spędzać czas, w jaki sposób chcieli. – Ja odpocząłem w pokoju i zagrałem dwa meczyki w FIFKĘ. Na pewno dwa ostatnie dni podwójnych treningów dały nam się we znaki. Ale to bardzo dobrze, bo w Arłamowie możemy jak najlepiej przygotować się do wielkiej imprezy. Czekamy już na kolejne zajęcia, bo wiemy, jak ważny turniej przed nami. Całe życie trenuje się właśnie po to, aby pojechać na mistrzostwa. Dla mnie to spełnienie marzeń. Staram się z treningu na trening potwierdzać swoją przydatność do zespołu. Mamy wielu znakomitych zawodników, świetną drużynę i we Francji możemy naprawdę dużo osiągnąć – zakończył Piotr Zieliński.