Aktualności

[EUROKONFERENCJA] Kamil Grosicki: Rywalizacja daje jakość drużynie

Reprezentacja18.06.2016 
W sobotniej konferencji prasowej reprezentacji Polski w La Baule udział wziął Kamil Grosicki. Pomocnik reprezentacji Polski wypowiedział się między innymi na temat swojego stanu zdrowia, dyspozycji fizycznej, motywacji przed wtorkowym starciem z Ukrainą, a także opinii o naszej reprezentacji.

O swoim stanie zdrowia

– W meczu z Niemcami na nieszczęście zostałem kopnięty w tę stopę, którą miałem kontuzjowaną, ale to tylko stłuczenie. Wszystko jest w porządku, na pewno będę w stu procentach gotowy na mecz z Ukrainą.

O motywacji przed meczem z Ukrainą

– Przede wszystkim musimy patrzeć na siebie, to my jesteśmy najważniejsi. Trener nawet nie musi nas szczególnie motywować. To wielki turniej i w każdym meczu musimy być przygotowani na sto procent. Chcemy zająć pierwsze miejsce w grupie, zrobimy wszystko, żeby przywieźć trzy punkty z Marsylii. Odkąd pamiętam, ostatnie mecze na wielkich turniejach zazwyczaj są spotkaniami o nic, teraz natomiast jesteśmy w bardzo dobrej pozycji, walczymy o pierwsze miejsce w grupie. Do meczu z Ukrainą podejdziemy bardzo zdeterminowany. Nasza kadra się rozwija, chce coraz więcej, ale nie zapominamy o skromności – nie wybiegamy myślami w przyszłość, skupiamy się na każdym najbliższym spotkaniu. Przed rozpoczęciem mistrzostw mówiłem, że celem podstawowym jest wyjście z grupy, jesteśmy tego bardzo blisko. Chcemy jednak więcej i zrobimy wszystko, by to osiągnąć. To będzie bardzo trudne spotkanie, mimo, że Ukraina gra już tylko o honor. Myślę, że z tego powodu wszyscy będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony. Analizowaliśmy już rywala, wiemy, gdzie są dobre i słabsze strony przeciwnika, ale wszystko zależy od nas.

O dyspozycji fizycznej

– Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani fizycznie do tych mistrzostw, ja osobiście jestem głodny gry. W pierwszym meczu nie zagrałem z powodu kontuzji, z Niemcami zagrałem 85 minut. Chcę grać w każdym meczu, z formą fizyczną jest bardzo dobrze, a zapewne będzie jeszcze lepiej.

O zagrożeniu drugą żółtą kartą

– Kartka, którą otrzymałem w meczu z Niemcami i sprawia, że jestem zagrożony wykluczeniem z ewentualnego meczu w 1/8 finału, nie ma wpływu na moją boiskową postawę. Trener zadecyduje, kto zagra z Ukrainą, ale nie jestem zawodnikiem, który jest często upominany.

O rywalizacji w zespole

– Rywalizacja w zespole jest bardzo ważna. Na pozycji skrzydłowych mamy czterech zawodników, którzy walczą o miejsce w wyjściowej jedenastce. Konkurencja w reprezentacji musi być, grają w niej najlepsi piłkarze. To bardzo istotne dla jakości drużyny.

O odbiorze reprezentacji Polski

– Dostaję dużo SMS-ów od kolegów z drużyny, po meczu z Niemcami dostałem nawet wiadomość od prezesa klubu, który nam gratulował. Jesteśmy odbierani coraz bardziej poważnie, docieramy do świadomości jako silna drużyna. Świadczy o tym też SMS, który otrzymałem od reprezentanta Szwajcarii, Gelsona Fernandesa. Życzył nam pierwszego miejsca w grupie, abyśmy nie trafili na siebie w 1/8 finału, bo się tego obawiają. Nawet gdy byliśmy na rowerach, ludzie nas zaczepiali, gratulowali. Mam wrażenie, że gdy ktoś zatrzyma Niemców, wszyscy się cieszą. Dostajemy mnóstwo pozytywnych sygnałów i to cieszy.

O budowaniu atmosfery w szatni

– Przede wszystkim jestem piłkarzem. Gdy jest czas na to, by żartować czy świętować, staram się dbać o atmosferę. Na razie jednak skupiamy się na ciężkiej pracy, to jest nasz priorytet.

O wolnej sobocie

– Dziś rano jeździliśmy na rowerach, musieliśmy się troszkę poruszać. Mamy dzień na regenerację, jazda na rowerze pobudza, mamy czas wolny, każdy zapewne postara się wykorzystać go na jak najlepszy wypoczynek.

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności