– Naszej słabszej gry nie można tłumaczyć zmianami. Grając jednak regularnie w takim samym zestawieniu wygląda to przejrzyściej i czujemy się pewniej - po wygranym 1:0 spotkaniu z Ukrainą powiedział Michał Pazdan.

Nie mógł sobie wymarzyć lepszego wejścia na boisko w meczu z Ukrainą Jakub Błaszczykowski. 30-letni pomocnik w 54. minucie spotkania strzelił pięknego gola i dał biało-czerwonym zwycięstwo oraz upragniony, historyczny awans do fazy pucharowej mistrzostw Europy. Był to 82. występ Kuby w barwach reprezentacji. Występ, który dał niesamowitą radość i dumę wszystkim Polakom.

Reprezentacja Polski zajęła w grupie C drugą pozycję, a to oznacza, że biało-czerwoni zagrają w pierwszym spotkaniu 1/8 finału. W najbliższą sobotę o godzinie 15:00 w Saint-Etienne rywalem  będzie Szwajcaria, a my prezentujemy to, co musisz wiedzieć o naszym najbliższym przeciwniku.

– Cieszę się, że w fazie grupowej zdołaliśmy siedem punktów. Przed EURO wzięlibyśmy je w ciemno. W trakcie rozgrywek pojawiła się szansa zwycięstwa w grupie, szkoda, że ostatecznie się nie udało. Jesteśmy jednak zadowoleni z wykonanej pracy, choć zdajemy sobie sprawę, że po tym meczu jest jeszcze sporo do poprawy. Najważniejsze dziś jest jednak, że gramy dalej – powiedział po meczu z Ukrainą Arkadiusz Milik.

– Jesteśmy zadowoleni z wygranej w tym spotkaniu, ale zdajemy sobie sprawę, że Ukraina postawiła nam dziś bardzo ciężkie warunki. To jednak cechuje silne drużyny, że mimo słabszego dnia są w stanie wygrać mecz. Nie zagraliśmy wielkiego spotkania, ale to my zdobyliśmy bramkę i zwyciężyliśmy – powiedział po meczu strzelec jedynego gola w starciu z Ukrainą, Jakub Błaszczykowski.

To był nierówny mecz z najsłabszą we Francji pierwszą połową. Teraz jednak nie ma to już żadnego znaczenia, na sam koniec zmagań w grupie C wygraliśmy 1:0, zajęliśmy drugie miejsce i w 1/8 finału zagramy ze Szwajcarią. W Marsylii zamknęliśmy więc pewien rozdział, mistrzostwa we Francji rozpoczynają się dla biało-czerwonych od zera.

Reprezentacja Polski wywalczyła awans do 1/8 finału mistrzostw Europy we Francji, kończąc fazę grupową na drugim miejscu. Oznacza to, że w kolejnym etapie turnieju rywalem biało-czerwonych będzie reprezentacja Szwajcarii. Spotkanie odbędzie się w sobotę, 25 czerwca w Saint-Etienne.