PKO Ekstraklasa
Radość i pech – tych dwóch jakże skrajnych stanów emocjonalnych doświadczył w ostatniej kolejce LOTTO Ekstraklasy Jakub Łukowski. Zaliczył swoje pierwsze trafienia na tym poziomie rozgrywek, ale doznał też kontuzji, która eliminuje go z gry na kilka tygodni. – Mecz w Lubinie miał być dla mnie impulsem. Uwierzyłem, że jestem w stanie strzelać gole w ekstraklasie. Może jeszcze przyjdzie mój czas – mówi piłkarz Wisły Płock w rozmowie z Łączy Nas Piłka.