PKO Ekstraklasa

Radość i pech – tych dwóch jakże skrajnych stanów emocjonalnych doświadczył w ostatniej kolejce LOTTO Ekstraklasy Jakub Łukowski. Zaliczył swoje pierwsze trafienia na tym poziomie rozgrywek, ale doznał też kontuzji, która eliminuje go z gry na kilka tygodni. – Mecz w Lubinie miał być dla mnie impulsem. Uwierzyłem, że jestem w stanie strzelać gole w ekstraklasie. Może jeszcze przyjdzie mój czas – mówi piłkarz Wisły Płock w rozmowie z Łączy Nas Piłka.

PKO Ekstraklasa

Co było przyczyną słabej dyspozycji Zagłębia Sosnowiec i czy zmiana trenera odwróci losy beniaminka? Jak poradzi sobie Kibu Vicuna w roli pierwszego trenera Wisły Płock? Dlaczego środek pola Śląska Wrocław nie wytrzymuje meczów? Skąd domowa nieskuteczność Legii? Czy Korona może liczyć na kolejne gole Mateja Pucko? Na te pytania szukamy odpowiedzi przed spotkaniami dwunastej kolejki LOTTO Ekstraklasy.

PKO Ekstraklasa

W najbliższej, 12. kolejce LOTTO Ekstraklasy (19 – 22.10.2018 r.), kluby dołączą do akcji „Pokaż Rasizmowi Czerwoną Kartkę” i poprzez uniesienie przed meczami przez zawodników i sędziów symbolicznych czerwonych kartek, dadzą dowód na solidarny sprzeciw wobec nietolerancji i uprzedzeniom rasowym.

PKO Ekstraklasa

Sebastian Kowalczyk przeżył niedawno najpiękniejsze chwile w swojej karierze – zaliczył premierowe trafienie w LOTTO Ekstraklasie. W tym sezonie rozegrał pięć meczów, w ostatnich tygodniach częściej pojawia się na boisku, a takie występy, jak przeciwko Wiśle Płock, są jego kartą przetargową na przyszłość. Zresztą 20-latek jest przyszłością Pogoni Szczecin. – Dostałem nauczkę, że jeśli nie będę pokazywał odpowiednich argumentów, to nie będę wychodził w jedenastce. Zdałem sobie sprawę, że nic za darmo nie przychodzi. Ciężko pracowałem, skupiałem się na tym, aby jak najwięcej dać od siebie. I teraz są tego efekty – mówi pomocnik w rozmowie z Łączy Nas Piłka.

PKO Ekstraklasa

Rok temu wracał do Ekstraklasy po bardzo udanym sezonie w Olimpii Grudziądz. Miał nadzieję, że także w polskiej elicie utrzyma regularność, ewentualnie – w najgorszym wypadku – skończy się na kilku trafieniach. W Piaście Gliwice Karol Angielski strzelił dwa gole, tyle samo ma już w Wiśle Płock, do tego dołożył jedno trafienie w Pucharze Polski – wszystkie w ciągu sześciu dni. –  Czuję przede wszystkim wiarę drużyny w moje możliwości. Koledzy zaczynają mnie szukać na boisku, bo zobaczyli, że potrafię strzelać – mówi napastnik „Nafciarzy” w rozmowie z Łączy Nas Piłka.

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności