LEG
vs
Legia Warszawa
LEG
5 : 2
(3 : 1)
Roman Kosecki7'
Dariusz Dziekanowski20'
Roman Kosecki29'
Krzysztof Iwanicki53'
Jacek Robert Bąk69'
Dariusz Dziekanowski80'
Jerzy Leszczyk31'
Dariusz Czykier35'
Jacek Bayer66'
Skrót meczu
1. połowa
2. połowa
1:0 Wolej R. Koseckiego
2:0 D. Dziekanowski po błędzie M. Sowińskiego
3:0 R. Kosecki po niepewnej obronie M. Sowińskiego
3:1 Główka J. Leszczyka
4:1 Piękny gol K. Iwanickiego
4:2 Poprzeczka J. Michalewicza, gol J. Bayera
5:2 D. Dziekanowski dobija rywali
Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok 5:2, 24.06.1989
Był to jeden z pamiętnych i najlepszych finałów Pucharu Polski w historii rodzimego futbolu. Piłkarze Legii Warszawa i Jagiellonii Białystok stworzyli w Olsztynie niezapomniane widowisko, okraszone siedmioma golami. Górą z tego starcia wyszli zawodnicy ze stolicy. Naszpikowani gwiazdami Wojskowi, którym nie udało się zdobyć mistrzostwa Polski w sezonie 1988/89, z nawiązką powetowali sobie ligowe niepowodzenie w finale krajowego pucharu. Tym spotkaniem z posadą szkoleniowca Legii żegnał się Andrzej Strejlau. Trenera warszawiaków, który poprowadził stołeczny zespół po raz 199., nominowano bowiem na selekcjonera reprezentacji Polski.
Legia Warszawa
ZZZZPZ
Puchar Polski 1988/1989
31.08.1988
STR
0 : 1
LEG
Puchar Polski 1988/1989
31.08.1988
Puchar Polski 1988/1989
14.09.1988
LEG
3 : 0
ŁKS
Puchar Polski 1988/1989
14.09.1988
Puchar Polski 1988/1989
16.11.1988
GÓR
2 : 3
LEG
Puchar Polski 1988/1989
16.11.1988
Puchar Polski 1988/1989
27.11.1988
LEG
2 : 0
GÓR
Puchar Polski 1988/1989
27.11.1988
Puchar Polski 1988/1989
5.03.1989
GKS
1 : 0
LEG
Puchar Polski 1988/1989
5.03.1989
Puchar Polski 1988/1989
15.03.1989
LEG
2 : 0
GKS
Puchar Polski 1988/1989
15.03.1989
Jagiellonia Białystok
RZRRRZ
Puchar Polski 1988/1989
31.08.1988
CHR
1 : 1
JAG
Puchar Polski 1988/1989
31.08.1988
Puchar Polski 1988/1989
14.09.1988
SSW
2 : 4
JAG
Puchar Polski 1988/1989
14.09.1988
Puchar Polski 1988/1989
16.11.1988
JAG
0 : 0
BAŁ
Puchar Polski 1988/1989
16.11.1988
Puchar Polski 1988/1989
27.11.1988
BAŁ
1 : 1
JAG
Puchar Polski 1988/1989
27.11.1988
Puchar Polski 1988/1989
5.03.1989
RUC
0 : 0
JAG
Puchar Polski 1988/1989
5.03.1989
Puchar Polski 1988/1989
15.03.1989
JAG
2 : 0
RUC
Puchar Polski 1988/1989
15.03.1989
Relacja ze spotkania
Relacja ze spotkania
Zobacz składy drużyn:
Legia Warszawa
Jagiellonia Białystok
Legia Warszawa
Jagiellonia Białystok
Pierwszy gwizdek! Zaczynamy spotkanie!
GOOOL! Roman Kosecki!
GOOOL! Dariusz Dziekanowski!
GOOOL! Roman Kosecki!
GOOOL! Jerzy Leszczyk!
Żółta kartka! Dariusz Czykier!
Sędzia kończy pierwszą połowę. Do przerwy wynik 3:1.
Sędzia rozpoczyna drugą połowę.
GOOOL! Krzysztof Iwanicki!
GOOOL! Jacek Bayer!
Zmiana Jagiellonia Białystok.
Żółta kartka! Jacek Robert Bąk!
Zmiana Legia Warszawa.
Zmiana Legia Warszawa.
GOOOL! Dariusz Dziekanowski!
Sędzia kończy mecz. Spotkanie zakończyło się wynikiem 5:2.
5
2
Sędzia: Krzysztof Perek
1
ZbigniewRobakiewicz
4
DariuszWdowczyk
6
KrzysztofBudka
3
JuliuszKruszankin
5
ZbigniewKaczmarek
8
KrzysztofIwanicki
7
JanKaraś
9
LeszekPisz
2
Jacek RobertBąk
11
RomanKosecki
10
DariuszDziekanowski
15
AndrzejŁatka
13
MarekJóźwiak
Trener: Andrzej Strejlau
1
Z. Robakiewicz
4
D. Wdowczyk
6
K. Budka
3
J. Kruszankin
5
Z. Kaczmarek
8
K. Iwanicki
7
J. Karaś
9
L. Pisz
2
J. Bąk
11
R. Kosecki
10
D. Dziekanowski
Pierwszy gwizdek! Zaczynamy spotkanie!
Trener:
Andrzej Strejlau
Sędzia:Krzysztof Perek
15
A. Łatka
13
M. Jóźwiak
FOT. EAST NEWS
„Sobotnie popołudnie, piękna, słoneczna pogoda. Na trybunach komplet publiczności. Stadion tonie w żółto-czerwonych barwach Jagiellonii. Są też oczywiście w ogromnym wyborze transparenty kibiców Legii, skromniej wyglądają wizytówki sympatyków futbolu z Chorzowa, Łodzi, Siedlec” – relacjonował katowicki „Sport”. Rzeczywiście, na stadionie Stomilu Olsztyn pojawiło się blisko 20 tysięcy widzów. Przewagę mieli fani Jagi, ale po spotkaniu więcej powodów do radości miała skromniejsza grupa fanów z Warszawy.
24 czerwca nadszedł czas na finał Pucharu Polski, będącego równocześnie grą o awans do europejskich pucharów. Na stadionie Stomilu doszło do jednego z najlepszych spotkań o to trofeum. Pierwsi kibice Legii dotarli do Olsztyna o drugiej w nocy. Zamiast jednak szukać kwiatu paproci, miłośnicy CWKS poukładali się w miejskim parku i spokojnie... zasnęli. Jeden z olsztyńskich stróżów ładu i porządku tak to skomentował: „Noc taka ciepła, niech śpią, nic im się nie stanie...”.
STARY NIEDŹWIEDŹ MOCNO ŚPI
Legia Warszawa
LEG
5 : 2
JAG
Jagiellonia Białystok
13
Wszystkie strzały
14
9
Strzały celne
3
4
Strzały niecelne
11
4
Rzuty rożne
7
0
Rzuty karne
0
12
Faule
15
1
Żółte kartki
1
0
Czerwone kartki
0
3
Spalone
6
0
Poprzeczki/słupki
1
FOT. EAST NEWS
Urocze panie w ludowych warmińsko-mazurskich strojach wręczyły przed meczem kwiaty sędziom i kapitanom obu drużyn. Pod ich czujnym okiem znajdowały się także: okazały Puchar Polski dla zwycięzcy, medale oraz puchary pocieszenia dla przegranych.
Jak się rzekło, finał Pucharu Polski był wydarzeniem pod każdym względem godnym tej rangi. Siedem goli obserwatorzy finału PP widzieli po raz ostatni w 1972 roku w Łodzi, kiedy to po niecodziennym spektaklu Górnik Zabrze wygrał z Legią 5:2, chociaż do przerwy rezultat brzmiał 2:1 dla warszawian.
„Sport” z 26 czerwca 1989 r.
Krzysztof
Iwanicki
Iwanicki
W Legii Warszawa od 1985 roku
W finałowym starciu z Jagiellonią należał do wyróżniających się piłkarzy. Miał udział przy dwóch golach dla Legii. Sam również wpisał się na listę strzelców. W drugiej połowie popisał się kapitalnym uderzeniem w okienko bramki Jagi, nie dając szans na skuteczną interwencję bramkarzowi rywali. Dla Krzysztofa Iwanickiego Puchar Polski wywalczony w 1989 roku był jednym z dwóch, które zdobył z Legią. Kolejny dorzucił rok później. Ze stołecznym zespołem wygrał jeszcze Superpuchar. Nie dane mu było zostać mistrzem Polski ani wystąpić w reprezentacji. Legia Warszawa była jego ostatnim znaczącym klubem w karierze. Grał w niej do 1991 roku. Potem przeniósł się do Francji, gdzie reprezentował barwy mniej znanych drużyn. Po 6-letnim pobycie na obczyźnie wrócił do Polski, ale grał już tylko w zespołach z niższych lig.
Dariusz
Czykier
Czykier
W Jagiellonii Białystok od 1982 roku
Tego pana kibicom obu drużyn przedstawiać nie trzeba. Starsi fani z pewnością pamiętają, że był on postacią łączącą te dwa zespoły. W 1989 roku jeszcze w barwach Jagiellonii doszedł do finału, w którym musiał uznać wyższość... swojego przyszłego klubu. W 1990 roku trafił bowiem do Legii. W Warszawie grał przez trzy sezony. Po krótkim epizodzie w Radomiaku ponownie zawitał w rodzinne strony. Po dwóch latach spędzonych w Białymstoku wrócił do Legii. W stolicy święcił największe triumfy – zdobył mistrzostwo, dwa Puchary Polski i Superpuchar. Z Warszawy definitywnie odszedł w 1999 roku (a jakże – do Jagiellonii). Nie należał do grzecznych chłopców. Problemy z alkoholem sprawiły, że nie zrobił takiej kariery, jaką mu wróżono. Po jej zakończeniu pracował jako asystent Michała Probierza w Białymstoku. W podobnej roli zatrudniono go potem w Wigrach Suwałki. Dariusz Czykier nigdy nie wystąpił w reprezentacji Polski. Tę szansę otrzymał z kolei jego syn Damian – z tym, że uprawiał on lekkoatletykę (biegi płotkarskie i sprinterskie).
Nie jestem może najlepszym z tych trenerów, którzy prowadzili Legię w ostatnich latach, ale jeżeli mi się nie uda, to nie będzie tragedii. Mam więc pewien komfort psychiczny, gdyż nie jestem skazany na sukces, co nie znaczy, że nie chciałbym go osiągnąć. Marzy mi się tytuł dla Legii, ale nie wiadomo, czy się uda. W drużynie nastąpią spore zmiany.
NIESPEŁNIONE MARZENIE
KULISY SPOTKANIA
Selekcjoner kadry olimpijskiej J. Wójcik o finale PP
K. Górski ocenia mecz ze stanowiska komentatorskiego
Nie muszę chyba uzasadniać, że jestem bardzo szczęśliwy ze zdobycia pucharu, który parokrotnie wymykał nam się z rąk. (...) O Legii dosyć długo mówiło się jako o drużynie niespełnionych nadziei. Dzisiaj uzyskaliśmy wreszcie wartościowy sukces.
Wypowiedź z pomeczowej konferencji prasowej
FOT. EAST NEWS
Bramkarz Legii Zbigniew Robakiewicz z dumą nosił po meczu okazałe trofeum za wygranie Pucharu Polski. Golkiperowi Wojskowych podczas meczu przytrafił się mały defekt... obuwia. Szybka zmiana pękniętego buta pozwoliła dograć spotkanie do końca. Potem był już tylko czas na świętowanie.
Pracuję w zespołach pierwszoligowych od pięciu lat, lecz chyba nie widziałem tak pasjonującego widowiska. Gdybyż taka była nasza liga!
WYPOWIEDŹ Z POMECZOWEJ KONFERENCJI PRASOWEJ
Z notatnika statystyka
MECZOWY RENTGEN
► 35. finał Pucharu Polski
► 36. mecz w finale Pucharu Polski (w sezonie 1953/54 rozegrane zostały dwa mecze Gwardia II Warszawa – Wisła Kraków, pierwszy po dogrywce zakończył się remisem)
► Drugi mecz Legii Warszawa w historii PP zakończony wygraną w rozmiarze 5:2, poprzednio w sezonie 1971/72 w 1/8 finału ze Stalą Mielec w Warszawie
► Po raz 11. Legia Warszawa zagrała w finale PP i po raz 8. zdobyła trofeum
SERIE I SERIALE
► 132. mecz Legii Warszawa w PP
► Ostatni gol dla Legii Warszawa był bramką nr 310 strzeloną przez Wojskowych w PP
JUBILEUSZE I REKORDY
► Jubileuszowy 20. mecz Jagiellonii Białystok w PP
TEN PIERWSZY RAZ…
► Pierwszy mecz tych drużyn w historii PP i od razu w finale
► Pierwszy rywal Legii Warszawa w finale PP, którego siedziba znajdowała się na wschód od Warszawy
► Pierwszy w historii Jagiellonii Białystok finał Pucharu Polski (wcześniej najdalej awansowała do 1/16 finału)
► Pierwsza porażka Jagiellonii Białystok w PP w rozmiarze 2:5
► Pierwszy w historii Jagiellonii Białystok mecz w PP rozegrany na neutralnym boisku
PO OSTATNIM GWIZDKU
► Dziesiąty finał Legii Warszawa w PP na neutralnym boisku i 7. wygrana (jeden mecz na neutralnym gruncie Legia zagrała w 1/8 finału sezonu 1972/73 i pokonała w Radomiu Lubliniankę 5:1, awansując do ćwierćfinału, potem wygrała w finale z Polonią Bytom po rzutach karnych 4:2 na stadionie Warty Poznań)
► Trzeci finał Legii Warszawa, w którym strzeliła 5 bramek (wszystkie wygrane)
Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok
Puchar Polski 1988/1989
Adrian WoźniakZobacz inne artykuły tego autora
Podziel się artykułem