Ten mecz w kilku aspektach miał wymiar historyczny. Po pierwsze odbywał się w mieście, w którym piłkarska reprezentacja Polski odniosła jeden z największych sukcesów (srebrny medal igrzysk olimpijskich w 1976 roku). Po drugie do historii w starciu z Ekwadorem przeszedł kapitan Michał Żewłakow, który 101. spotkaniem w kadrze został samodzielnym rekordzistą pod względem liczby występów (wyprzedzając Grzegorza Latę). Ten sam zawodnik (wraz z Arturem Borucem) stał się jednocześnie bohaterem jednego z największych skandali w reprezentacji w XXI wieku, po którym – za zdaniem selekcjonera Franciszka Smudy niewłaściwe zachowanie podczas powrotu z Ameryki Północnej – został usunięty z drużyny narodowej.

AKTYWNI I SKUTECZNI

Zdecydowanie najjaśniejsze postacie w swoich zespołach. Smolarek po tym, jak po rocznej przerwie wrócił do kadry, starał się udowodnić Franciszkowi Smudzie, że zasługuje jeszcze na szansę przed Euro 2012. Jak się jednak później okazało, był to jego ostatni gol i przedostatni występ w narodowych barwach. Dramatycznie zakończyła się natomiast historia Beníteza. Strzelec dwóch goli w meczu z Polską zmarł nagle w 2013 roku w wieku zaledwie 27 lat. Jako oficjalną przyczynę śmierci podano nagłe zatrzymanie krążenia.