Aktualności

[TOTOLOTEK PUCHAR POLSKI] Trenerski dwugłos po meczu Górnik Łęczna – Legia

Aktualności03.12.2019 

Legia Warszawa nie pozostawiła złudzeń Górnikowi Łęczna i zasłużenie wyeliminowała drugoligowca z Totolotek Pucharu Polski. O awansie warszawian do ćwierćfinału zadecydowały trafienia Waleriana Gwilii i Jose Kante. – Zagraliśmy dobre spotkanie, a w takich warunkach wcale nie jest lekko. Było bardzo zimno, nie ułatwiało nam to pracy, którą mieliśmy wykonać – powiedział po meczu szkoleniowiec Legii Aleksandar Vuković.

Aleksandar Vuković, trener Legii Warszawa: Chciałbym pogratulować drużynie i zadedykować to zwycięstwo Arvydasowi, który przeszedł zabieg na sercu. To jest dla mnie najszczęśliwsza wiadomość. Wkrótce będzie mógł wrócić do nas, do treningów. W Łęcznej zagraliśmy dobre spotkanie, a w takich warunkach wcale nie jest lekko. Było bardzo zimno, nie ułatwiało nam to pracy, którą mieliśmy wykonać. Byliśmy w pełni skoncentrowani od pierwszej do ostatniej minuty. Mieliśmy wiele okazji, ale ostatecznie udało nam się dwukrotnie pokonać bramkarza. Trzeba doceniać takie mecze, bo już przed meczem mówi się, że są wygrane, a wcale taka nie jest. Losy spotkania różnie mogą się potoczyć, tym bardziej w tak trudnych warunkach. Gra mnie satysfakcjonowała i dlatego przeprowadziłem tylko jedną zmianę. To może wiązać się z ryzykiem w takich warunkach. Zawodnik wchodzący z ławki może mieć problem, żeby złapać odpowiedni rytm. Nikt nie zgłaszał żadnych dolegliwości i wszyscy zagrali na odpowiednim poziomie.  

Kamil Kiereś, trener Górnika Łęczna : Zakończyła się nasza przygoda z Pucharem Polski. Muszę przyznać, że te rozgrywki traktowaliśmy bardzo poważnie. Staraliśmy się wystawiać najmocniejszy skład i po dwóch rundach życzyliśmy sobie, żeby trafić na przeciwnika z ekstraklasy. Tak też się stało. W Łęcznej mieliśmy święto piłki. Oczywiście Legia była zdecydowanym faworytem, co później pokazała na boisku. Wygrała zasłużenie. Mimo wszystko uważam, że zaprezentowaliśmy się z dobrej strony. Mieliśmy plan na to spotkanie, mieliśmy swoje marzenia i założenia taktyczne. Pierwsze 20 minut był dobre w naszym wykonaniu, bo Legia nie mogła przebić się płynną akcją. Później rywale podkręcili tempo. Pressing powodował, że szybko odbierano nam piłkę. W przerwie chcieliśmy coś zmienić, ale szybko stracony gol zmienił przebieg meczu. Mimo że przegrywaliśmy już różnicą dwóch bramek, graliśmy odważnie. Zmieniliśmy ustawienie na dwóch napastników i mieliśmy lepsze fragmenty. Z tymi rozgrywkami pożegnaliśmy się godnie. Duże brawa dla moich zawodników za dzisiejsze spotkanie i włożoną energię.

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności