Aktualności
[TOTOLOTEK PUCHAR POLSKI]: Michał Helik: Walczymy o trofeum
Aktualności26.09.2019
U nas zagrało wielu zawodników, z których trener ostatnio rzadko korzystał w lidze, Jagiellonia wystawiła skład z piłkarzami, którzy błyszczą w ekstraklasie. To oni byli faworytem, a my nie mogliśmy się czuć pewnie przy prowadzeniu 2:0, czy 3:1, bo goście strzelali kontaktowe gole. Do końca trzeba było uważać i to Cracovia wyprowadziła ostatni cios w tym meczu.
Zmarnowany przez Filipa Piszczka karny wprowadził nerwowość w waszych szeregach?
O marnowaniu jedenastek nie będę się wypowiadał, bo nie raz się myliłem. Takie sytuacje się zdarzają, a my zareagowaliśmy tak, jak powinna drużyna z prawdziwego zdarzenia. Wygraliśmy spotkanie z bardzo silnym przeciwnikiem, finalistą poprzedniej edycji Totolotek Puchar Polski.
Jesteście w stanie być tak skuteczni w ekstraklasie?
Oczywiście, że tak, bo mamy ciekawy zespół, z dużym potencjałem. Cracovia ma ludzi do kreowania sytuacji i też do ich wykorzystywania. Wierzę, że wygrana z Jagiellonią 4:2 wpłynie na nas pozytywnie i w kolejnych spotkaniach damy sobie i kibicom wiele radości. Na pewno stać nas na strzelanie wielu goli.
Jakie cele stawiacie sobie w Totolotek Pucharze Polski?
Każdy gra po to, aby wygrać. W takich rozgrywkach doznajesz porażki i cię nie ma. Walczymy o trofeum, ale prawdę nie mówiąc nie zastanawiam się, z kim możemy zmierzyć się w kolejnej rundzie. Jest mi to obojętne, bo i tak będziemy się bić o zwycięstwo. Poczekamy, zobaczymy. W poprzednim sezonie w pucharze zagrałem fajne spotkanie z ROW Rybnik, strzeliłem gola i zaliczyłem asystę. W kolejnej fazie daliśmy się jednak pokonać Termalice Nieciecza. Nie czuje się spełniony w żadnym stopniu w Totolotek Pucharze Polski i liczę na bardzo długą przygodę w tej edycji.
Udany występ z Jagiellonią pomoże ci w walce o skład w ekstraklasie?
Mam ambicje regularnie występować w pierwszej jedenastce „Pasów”. Ciężko pracuję i mam nadzieję, że swoją postawą z Jagiellonią dałem sygnał trenerowi Probierzowi.
Rozmawiał Jaromir Kruk