Aktualności
Dwa ciosy „Jagi”. Białostoczanie wyeliminowali Odrę Opole
Spotkanie było bardzo wyrównane, jednej i drugiej drużynie zależało na tym, żeby znaleźć drogę do bramki. Odważnie zaczęła Jagiellonia Białystok, która chciała dyktować swoje warunki gry i strzelić gola. Ich próby rozbijali piłkarze Mariusza Rumaka, a z upływem kolejnych minut, to Odra Opole zaczęła dochodzić do głosu. Brakowało jednak spokoju i dokładności w końcowych momentach. W pierwszej połowie piłkarze Odry i Jagiellonii stworzyli kilka sytuacji bramkowych, ale wszystkie zakończyły się niepowodzeniem.
Odrę Opole zatrzymał Marian Kelemen, którego pokonać chciał Rafał Brusiło. Po jednych z dośrodkowań ze strony Jagiellonii starał się zagrozić Marko Poletanović, ale piłka po jego uderzeniu trafiła w jednego z piłkarzy Odry. Niebezpiecznie mogło być także po dograniu piłki z rzutu wolnego przez Guilherme, ale golkiper Artur Krysiak sparował futbolówkę na rzut rożny. W pierwszej połowie nie było widocznej różnicy, że w Opolu doszło do starcia zespołu z czołówki z ekstraklasy ze znajdującym się w środku tabeli pierwszoligowcem.
Groźnie zaczęła Odra Opole drugą połowę. Bliski strzelenia bramki był Mariusz Rybicki. Zawodnik gospodarzy mocno uderzał na wysokości pola karnego, a piłka, która otarła się o palce Mariana Kelemena poszybowała tuż nad poprzeczką. Przycisnęła później Jagiellonia utrzymująca dłużej się przy piłce i przebywająca częściej na połowie Odry Opole. Nic jednak z tego nie wynikało, a Artur Krysiak nie był zmuszany do większego wysiłku.
Gospodarze napory Jagiellonii Białystok dzielnie odpierali do 72. minuty. Białostoczanie z kolejnymi minutami coraz bardziej przyspieszali tempo, grali agresywniej, co w końcu poskutkowało strzeloną bramką. Mało wyróżniający się na boisku Patryk Klimala w końcu zrehabilitował się i wykorzystał swoją szansę. Po otrzymaniu piłki w polu karnym napastnik „Jagi” znakomicie ją przyjął, obrócił się i sprytnym uderzeniem pokonał bezradnego Krysiaka. W doliczonym czasie gry Jagiellonia Białystok podwyższyła rezultat, a z dubletu cieszył się Klimala.
Jagiellonia Białystok, to drugi półfinalista TOTOLOTEK Pucharu Polski. Przed dwoma tygodniami awans wywalczyła Lechia Gdańsk, która pokonała w Zabrzu Górnik 2:1. Pełny zestaw uczestników poznamy jeszcze w tym tygodniu. W środę Raków Częstochowa stoczy bój z Legią Warszawa, a w czwartek Puszcza Niepołomice podejmie u siebie Miedź Legnica.
12 marca 2019, 18:00 – Opole
Odra Opole – Jagiellonia Białystok 0:2 (0:0)
Bramki: Patryk Klimala 73, 90
Odra: 1. Artur Krysiak – 9. Tomas Mikinic, 23. Paweł Baranowski, 3. Serafin Szota, 8. Rafał Brusiło – 14. Sebastian Bonecki (64, 22. Dawid Błanik), 66. Miłosz Trojak, 98. Mateusz Czyżycki (74, 10. Jakub Moder), 5. Rafał Niziołek, 11. Mariusz Rybicki (51, 7. Krzysztof Janus) - 99. Ivan Martin.
Jagiellonia: 25. Marian Kelemen – 2. Andrej Kadlec, 17. Ivan Runje, 5. Nemanja Mitrović, 12. Guilherme – 9. Arvydas Novikovas, 99. Bartosz Kwiecień (83, 10. Stefan Scepović), 6. Taras Romanczuk, 20. Marko Poletanović (68, 26. Martin Pospsil), 77. Martin Kostal (72, 19. Bödvar Bödvarsson) – 98. Patryk Klimala.
Żółte kartki: Moder – Kadlec, Kostal, Kwiecień, Runje
Sędziował: Krzysztof Jakubik (Siedlce)