Polki zameldowały się w drugiej rundzie Champions League niemal w komplecie. Brakuje tylko Aleksandry Sikory, której Juventus nie miał szczęścia i odpadł po zaciętym dwumeczu z FC Barceloną. Pozostałe reprezentantki Polski reprezentują kluby, które z racji swoich osiągnięć, mogły liczyć na rozstawienie i brak ich awansu do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń byłby sensacją.

Chłód, wiatr i stadion nad zatoką

Paris-Saint Germain trafił na mistrza Islandii - Breidablik. Pierwszy mecz ubiegłoroczne ćwierćfinalistki rozegrają na południowych przedmieściach Reykjaviku. Przyjdzie im się tam zmierzyć nie tylko z wymagającym rywalem, ale też z surowymi warunkami atmosferycznymi. Od kilku dni na Islandii utrzymują się nie tylko kilkustopniowe temperatury, ale też gwałtowne wichury. A kameralny stadion w Kopavogur położony jest tuż nad Zatoką Faxa. Piłkarki PSG, które przyleciały ze słonecznego Paryża, były zaskoczone podczas oficjalnego treningu. Ćwiczyły w czapkach, rękawiczkach i kominach chroniących przed wiatrem. - Jeszcze nigdy w życiu nie widziałam takiego wiatru. Strzeliłam gola wybijając piłkę z własnego pola karnego - dzieli się wrażeniami z portalem Łączy nas piłka, Katarzyna Kiedrzynek.

Paryżanki nie będą miały łatwo na Islandii. Przed rokiem z trudnymi warunkami zmierzył się tam na ogół bramkostrzelny VfL Wolfsburg, który wygrał na Islandii skromnie tylko 1:0. W dodatku PSG zagra bez trzech podstawowych zawodniczek tj. hiszpańskiej kapitan Irene Paredes oraz reprezentantek Francji: najlepszej strzelczyni Kadidiatou Diani i Grace Geyoro. Odpoczywają przed derbowym meczem z Paris FC, który odbędzie się w najbliższy weekend.

Wolfsburg pomści Górnik

Okazję do pomszczenia Górnika Łęczna będzie miał VfL Wolfsburg. Jego rywalem w 1/8 finału będzie Twente Enschede, które wyeliminowało mistrza Polski w kwalifikacjach. „Wilczyce” będą absolutnym faworytem, chociaż będą musiały poradzić sobie bez Ewy Pajor. A to ogromne osłabienie. Królowa strzelczyń Bundesligi miała drobne problemy z kolanem jeszcze przed zgrupowaniem reprezentacji Polski. Zdążyła jednak wyleczyć uraz, wróciła do treningów i rozegrała cały mecz przeciwko Brazylii. Niestety, w ostatnim meczu ligowym z FC Koeln uraz się odnowił i Polka musiała opuścić boisko w przerwie. Na razie nie wiadomo, na ile poważna jest to kontuzja. W piątek Ewa Pajor przejdzie szczegółowe badania, które wykażą, czy nie doszło do uszkodzenia więzadeł w kolanie. Trener Wolfsburga Stephen Lerch przyznał jednak na konferencji prasowej przed meczem, że polską snajperkę czeka przymusowy odpoczynek i może nie zagrać nawet w kilku najbliższych spotkaniach z udziałem „Wilczyc”. - Wygląda na to, że kolano Ewy zostało przeciążone - powiedział trener VfL Wolfsburg.

Mecze PSG i Wolfsburga w Lidze Mistrzyń będzie można obejrzeć na żywo. „Wilczyce” podejmą Twente na AOK Stadion w środę o godz. 18:00. Transmisja na klubowym kanale VfL na YouTube. Z kolei paryżanki zagrają na Islandii w środę o godz. 20.30. Spotkanie pokaże francuska telewizja Bein Sports.

Hitem 1/8 finału Ligi Mistrzyń będzie jednak starcie bez udziału Polek. Lider ligi angielskiej Manchester City zmierzy się z mistrzem Hiszpanii, Atletico Madryt. Bardzo interesująco zapowiada się też konfrontacja mistrza Anglii, Arsenalu ze Slavią Praga. Finał obecnej edycji Ligi Mistrzyń rozegrany zostanie 24 maja w Wiedniu.

Pary 1/8 finału Ligi Mistrzyń:

BIIK-Kazygurt - Bayern Monachium
VfL Wolfsburg - Twente Enschede
Broendby Kopenhaga - Glasgow City
Slavia Praga - Arsenal Londyn
Fortuna Hjorring - Olympique Lyon
Manchester City - Atletico Madryt
Breidablik Kopavogur - Paris-Saint Germain
FC Barcelona - FK Mińsk

Hanna Urbaniak
Fot. Paula Duda