Aktualności
Sprawdź, co się będzie działo w Ekstralidze kobiet!
KGHM Zagłębie Lubin – TS Mitech Żywiec 26.09.2015, godz. 11
Wznawiamy rozgrywki Ekstraligi po przerwie reprezentacyjnej i od razu otrzymujemy bardzo ciekawy mecz drugiej i czwartej drużyny poprzedniego sezonu! Do Lubina zawita Mitech, który w obecnych rozgrywkach spisuje się poniżej oczekiwań i obecnie otwiera drugą część tabeli. Miedziowe z kolei dosyć niespodziewanie są na tym etapie liderem tabeli i coraz głośniej mówią, że będą walczyć o mistrzostwo. Obie ekipy miały dwa tygodnie na szlifowanie formy w niemalże pełnych składach, bo jedynie bramkarka Mitechu Kinga Szemik uczestniczyła w zgrupowaniu reprezentacji Polski U-19. Już w sobotę okaże się która drużyna lepiej wykorzystała tę przerwę reprezentacyjną. Czy Zagłębie utrzyma status quo Ekstraligi, czy może Żywczanki urwą punkty na wyjeździe i zaliczą awans w tabeli? Obie ekipy dzieli różnica aż 10 punktów, co jest sporą liczbą po zaledwie sześciu kolejkach i mając w pamięci bardzo dobrą postawę Mitechu w poprzednim sezonie.
Olimpia Szczecin – AZS PSW Biała Podlaska 26.09.2015, godz. 11
Czy to ten moment, kiedy Szczecinianki w końcu zapunktują w Ekstralidze? Olimpia z zerowym dorobkiem na koncie znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli, a ich seria porażek ciągnie się od początku sezonu. Akademiczki z Białej Podlaskiej mile zaskoczyły w swoim ostatnim meczu, niespodziewanie pokonując w derbach Lubelszczyzny faworyzowane i aspirujące do mistrzostwa Polski Górniczki, uzyskując status quo w swoim województwie na najbliższe pół roku. Tym samym to drużyna gości wyrasta na faworyta tego spotkania i powinna wywieźć z dalekiego Szczecina 3 punkty i potwierdzić, że ostatni rezultat nie był przypadkiem.
KKP Bydgoszcz – Sztorm AWFiS Gdańsk 26.09.2015, godz. 11
KKP, znajdujące się obecnie na przedostatniej pozycji w tabeli z trzema oczkami na koncie, podejmie u siebie Sztorm Gdańsk, który zgromadził do tej pory dwukrotnie więcej punktów niż Bydgoszczanki. W tym pojedynku trudno wskazać faworyta. Akademiczki z Gdańska bardzo dobrze rozpoczęły swój debiutancki sezon w Ekstralidze, jednak ich ostatnie spotkanie to wysoka porażka w Sosnowcu i wiaderko zimnej wody na głowy młodych piłkarek, które jako jedyne w obecnych rozgrywkach urwały punkty Medykowi Konin. Jeden z najaktywniejszych klubów letniego okienka transferowego póki co zawodzi, a zmiany kadrowe nie odmieniły oblicza zespołu, który w poprzednim sezonie zdołał wygrać jedynie 5 spotkań w 22 kolejkach. Obie ekipy potrzebują punktów, co jest gwarantem dobrego widowiska i nieustępliwej walki o każdy centymetr boiska.
AZS Wrocław – GOSiRki Piaseczno 26.09.2015, godz. 15
Wrocławianki, mimo wywalczonego zwycięstwa na boisku, przez występ nieuprawnionych zawodniczek w meczu derbowym z AZS PWSZ Wałbrzych straciły cenne 3 punkty i oddaliły się od czołowych drużyn Ekstraligi. W starciu z GOSiRkami gospodynie będą zdecydowanym faworytem, a dodatkowo podrażnione stratą punktów poza boiskiem w ostatnim meczu, nie powinny mieć problemów z pokonaniem dosyć przeciętnie spisujących się piłkarek z Piaseczna. W poprzednim sezonie Wrocławianki były drużyną bardzo nieprzewidywalną, przeplatającą bardzo dobre występy ze słabymi. W obecnych rozgrywkach Akademiczki udowadniają w każdym spotkaniu, że doświadczenie w tej młodej drużynie zaczyna procentować i należy zaliczać je do grona drużyn walczących o najwyższe cele. Plany trenera Damiana Rynio może mocno pokrzyżować poważna kontuzja kolana Patrycji Michalczyk – jednej z najlepszych defensorek młodego pokolenia w Polsce, której doznała w ostatnim meczu turnieju eliminacyjnego do ME U-19 (Polki przegrały 7:3 z Finlandią) i na pewno będzie ją trudno zastąpić w linii obrony. Wrocławianki mają również w głowach wiosenną porażkę w Piasecznie 2:1, co powinno je dodatkowo zmotywować.
KKS Czarni Sosnowiec – KKPK Medyk Konin 26.09.2015, godz. 15
Koninianki, przygotowujące się do dwumeczu z Olympique Lyon w ramach 1/8 UEFA Women’s Champions League, udadzą się w podróż do Sosnowca. W rundzie wiosennej poprzedniego sezonu Czarne przegrały u siebie z Medykiem 1:3, prezentując całkiem efektowny styl gry. Obecne rozgrywki gospodynie zaczęły bardzo słabo – mimo kilku wzmocnień , dobrych wyników w okresie przygotowawczym i szumnych zapowiedzi o walce o medale. Brak punktów zaowocował zmianą trenera – Agnieszkę Drozdowską zastąpił Robert Majewski, który w pierwszym meczu zaliczył bardzo udany debiut, pokonując Sztorm Gdańsk aż 4:0 i odbijając się od dna tabeli. Medyk jest zdecydowanym faworytem tego spotkania i na pewno zweryfikuje jakość i dyspozycję ekipy Czarnych po zmianie trenera.
GKS Górnik Łęczna – AZS PWSZ Wałbrzych 27.09.2015, godz. 11
Górniczki po niespodziewanej porażce w derbach Lubelszczyzny będą chciały powrócić na zwycięski szlak, zatrzeć złe wrażenie i przede wszystkim utrzymać kontakt z czołówką Ekstraligi. Akademiczki z Wałbrzycha mają obecnie na swoim koncie taką samą liczbę punktów, co Górnik, a 3 punkty straciły jedynie w meczu z mistrzem Polski w 4 kolejce. Łęcznianki nie mogą pozwolić sobie na kolejną wpadkę, jeżeli chcą walczyć o mistrzostwo kraju, o czym głośno mówią od początku sezonu. Czy doświadczone Górniczki poradzą sobie z rosnącą presją? Wałbrzyszanki na pewno tanio skóry nie sprzedadzą, więc spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie.