Wtorek, 29 marca 2016
AZS PSW Biała Podlaska – MKS Olimpia Szczecin godz. 11:00
Bialczanki w trzech wiosennych meczach zgromadziły zaledwie jeden punkt i wśród wszystkich drużyn Ekstraligi najsłabiej rozpoczęły rozgrywki w tym roku. W poprzedniej kolejce przegrały ważny mecz z ostatnim KKP, czym skomplikowały swoją sytuację i coraz uważniej muszą spoglądać za siebie. Starcie z Olimpią może mieć kluczowe znaczenie w kontekście walki o utrzymanie. Idące w tym roku jak burza szczecinianki, nie odpuszczają i w trzech dotychczas rozegranych meczach na wiosnę nie odniosły porażki i straciły zaledwie jedną bramkę. Czy Olimpia będzie kontynuowała swój pościg za upragnionym dziesiątym miejscem? A może akademiczki podetną im skrzydła i same na dobre oddalą się od goniących? Drużyna gości pojechała na Lubelszczyznę bez Weroniki Szymaszek, która w ostatniej kolejce ujrzała czwartą żółtą kartkę.

AZS PWSZ Wałbrzych – GKS Górnik Łęczna godz. 12:00
W rundzie jesiennej Górnik nie dał najmniejszych szans wałbrzyszankom, zwyciężając aż 5:0. Łęcznianki są wiceliderkami tabeli z przewagą aż ośmiu punktów nad trzecim Mitechem. Za plecami Górniczek toczy się zacięta walka o trzecie miejsce w tabeli, o które rywalizują aż cztery zespoły. Gospodynie ciągle pozostają w grze o medale i należy spodziewać się, że łatwo skóry dzisiaj nie sprzedadzą.

Sztorm AWFiS Gdańsk – KKP Bydgoszcz godz. 12:00
Sztorm zajmuje obecnie dziesiąte miejsce w tabeli, o którym marzy ich dzisiejszy rywal. Bydgoszczanki po dosyć niespodziewanym zwycięstwie z Białą Podlaską dały sygnał, że nie składają broni w walce o utrzymanie. Akademiczki z Gdańska rozegrają drugi mecz na nowym stadionie – w pierwszym wygrały z Czarnymi Sosnowiec 2:0 i dzisiaj będą chciały potwierdzić, że gra przed własną publicznością będzie ich sporym atutem.

KS GOSiRki Piaseczno – AZS Wrocław godz. 14:00
GOSiRki jak dotąd dwukrotnie w wiosennych meczach zaskakiwały – raz na minus, przegrywając w Szczecinie z ostatnią Olimpią aż 0:4 i raz na plus, zwyciężając 1:0 w Lubinie. Piłkarki spod Warszawy ciągle mają szansę na grę w grupie mistrzowskiej po podziale tabeli, jednak aby o tym myśleć, musiałyby dzisiaj zgarnąć pełną pulę, co pozwoliłoby zbliżyć się do dzisiejszego rywala na dwa punkty. Wrocławianki mają za sobą arcytrudny mecz z Medykiem Konin, który minimalnie przegrały 0:1. Akademiczki zachowują duże szanse na miejsce na najniższym stopniu podium i jeżeli dzisiaj pokażą tyle jakości, co w starciu z Medykiem, to powinny wyjechać z Piaseczna bogatsze o trzy punkty. GOSiRki będą musiały radzić sobie bez Magdy Rosińskiej, która w ostatnim meczu w Lubinie obejrzała czwartą żółtą kartkę w obecnych rozgrywkach Ekstraligi.

TS Mitech Żywiec – Zagłębie Lubin S.A. godz. 15:00
Obie drużyny dzieli zaledwie jeden punkt w tabeli. Mitech, zajmujący obecnie trzecie miejsce, zmierzy się w Radziechowach z Zagłębiem Lubin, które po ostatniej porażce utraciło miejsce na podium. Czy Miedziowe podźwigną się po ostatnich porażkach z Olimpią i GOSiRkami? Żywczanki, które od lat czekają na upragniony medal, będą chciały umocnić się na trzecim miejscu. Przemawia za nimi przede wszystkim atut własnego boiska i wysoka forma prezentowana wiosną, czego nie można powiedzieć o przyjezdnych. Zagłębie w tym roku zdobyło zaledwie trzy punkty w trzech meczach i dzisiaj raczej nie jest stawiane w roli faworyta.

KKPK Medyk Konin – KKS Czarni Sosnowiec godz. 15:30
Medyk wraca na Podwale. W dzisiejszym starciu miejscowe będą musiały radzić sobie nie tylko bez Natalii Chudzik, która doznała złamania kości śródstopia w szesnastej kolejce Ekstraligi, ale również bez Dagmary Grad, która ma przymusową pauzę z powodu nadmiaru żółtych kartek. Czarne na wiosnę jeszcze nie wygrały i nie zanosi się na to, aby w Koninie miały się przełamać. Czy będzie stać przyjezdne choćby na remis? Sosnowiczanki oddalają się od górnej połowy tabeli i zanosi się na to, że będą walczyć o utrzymanie.

Klaudia Grodzka