Trudne warunki atmosferyczne nie sprzyjały temu widowisku. W pierwszej połowie obie drużyny stworzyły kilka dogodnych sytuacji, jednak brakowało skuteczności. W drugiej części gry zaznaczyła się przewaga gospodyń, która została udokumentowana bramką Kaźmierskiej. Bydgoszczankom zabrakło przede wszystkim skuteczności, aby móc myśleć o wywiezieniu choćby punktu z Lubina. Mecz z gatunku tych do zapomnienia, a dla Zagłębia najważniejsze jest cenne zwycięstwo, które pozwala im zachować miejsce na szczycie tabeli.

KGHM Zagłębie Lubin – KKP Bydgoszcz 1:0 (0:0)

Bramka: 67’ Kaźmierska

Zagłębie: Dąbek (46’ Bugajska) – Balog, Bezdziecka, Jaworek, Jelencić, Kaźmierska (90+2’ Banaszak), Krakowska, Płonowska, Ratajczak, Szymkowiak (82’ Sołtys), Zdunek

KKP: Palińska – Daleszczyk, Kamińska, Lewandowska, Okoniewska (75’ Bietracka), Pawłowska, Raczkowska (80’ Krępeć), Siemińska (55’ Brzykcy), Siwek, Szlendak, Wawer

Dwie różne połowy obejrzeli kibice zgromadzeni na stadionie w Radziechowach. W pierwszej lepsze wrażenie sprawiały piłkarki Mitechu, które nie potrafiły wykończyć wypracowanych sytuacji i do przerwy bramki nie padły. W drugiej części nieporadność żywieckiej defensywy dwukrotnie wykorzystała Anna Żelazko, ustalając wynik spotkania na 2:0 dla Górnika. W barwach Łęcznej wystąpiły Karolina Koch i Patricia Hmirova, które w poprzednim sezonie z powodzeniem występowały w Mitechu.

TS Mitech Żywiec – GKS Górnik Łęczna 0:2 (0:0)

Bramki: 51’ 80’ Żelazko

Mitech: Szemik – Droździk, Nieciąg (65’ Zegan), Rozmus (85’ Chrzanowska), Rżany, Suskova, K. Wiśniewska (65’ Noras), P. Wiśniewska, Wnuk, Żak, Zasada

Górnik: Wilk – Guściora, Hajduk, Hmirova (60’ Zawistowska), Kamczyk, Kawalec, Kwietniewska, Parczewska (75’ Jaszek), Szewczuk (87’ Dyguś), Sznyrowska, Żelazko

W Białej Podlaskiej padł chyba najbardziej niespodziewany wynik w 4 kolejce Ekstraligi. Czarne, głośno mówiące o aspiracjach medalowych, nie zdołały nawet zremisować z jedną ze słabszych drużyn na początku sezonu. Gospodynie wykorzystały jedną z nielicznych okazji i po rzucie rożnym piłkę w bramce umieściła Mariola Bujalska. Czarne dążyły do wyrównania, jednak tego dnia bardzo dobrze dysponowana była Edyta Kanclerz w bramce AZS PSW. Choć Czarne mają postawione wysokie cele na ten sezon to przegrały trzeci mecz z rzędu i z zaledwie trzema punktami na koncie zajmują przedostatnie miejsce w tabeli…

AZS PSW Biała Podlaska – KKS Czarni Sosnowiec 1:0 (1:0)

Bramka: 41’ M. Bujalska

AZS PSW: Kanclerz – J. Bujalska, M. Bujalska, Cieśla, Edel, Konieczna, Kozlynets (76’ Puk, 90’ Grzywna), Lefeld (90’ Kusiak), Orzepowska, Sosnowska, Szumiło (2’ Niedbała)

Czarni: Polok – Fischerova, Frączek, Gruszka, Konieczna (60’ Warunek), Luty, Matla, Operskalska, Prokop, Wycisk (60’ Wieczorek), Zdechovanova (76’ Wójcik)

Wrocławianki pojechały na Pomorze z zamiarem zabrania z powrotem trzech punktów. W pierwszej części gry przyjezdne miały pełną kontrolę i dominowały na boisku, co udokumentowały bramką Joanny Wróblewskiej. Na drugą część gry gospodynie wyszły odmienione – determinacja i walka o każdą piłkę przyniosły im bramkę wyrównującą. Gdańszczanki urywają punkty kolejnej drużynie z górnej półki kobiecej Ekstraligi i pozostają niepokonaną drużyną w obecnym sezonie.

Sztorm AWFiS Gdańsk – AZS Wrocław 1:1 (0:1)

Bramki: 26’ Wróblewska – 67’ Zańko

Sztorm: Kołacz – A. Bużan, K. Bużan, Cywińska (46’ Kamińska), Sirant, Słowińska, Świętoniowska, Wierzbicka (66’ Słowy), Wróbel, Zańko, Zawadzka

Wrocław: Bocian – Cichosz (65’ Turkiewicz), Dereń, Grabowska, Gradecka, Grec, Hnatów (75’ Michalczyk), Koziarska, Ostrowska, Wróblewska, Zalwowska

Drużyna gospodarzy wyszła na boisko bardzo ofensywnie usposobiona i w pierwszej połowie praktycznie nie pozwoliła Olimpii na stworzenie zagrożenia pod swoją bramką, jednak przez nieporadność i błędy w defensywie do przerwy był wynik…2:2. To jeszcze bardziej podrażniło GOSiRki, które na drugą połowę wyszły mocno zdeterminowane, aby nie oddać kolejnych trzech punktów. Bardzo dobre zawody rozegrały napastniczki Anna Ciupińska i Linda Dudek, które z łatwością radziły sobie z defensorkami Olimpii, jednak brakowało im wykończenia dogodnych okazji. Choć piłkarki z Piaseczna miały kontrolę nad boiskowymi poczynaniami to również w drugiej części gry nie wystrzegły się błędu skutkującego utratą bramki. GOSiRki mogą być zadowolone z gry ofensywnej, jednak defensywa pozostawia wiele do życzenia. Olimpia strzeliła swoje pierwsze bramki w sezonie, jednak to nie wystarczyło, aby osiągnąć choćby remis i Szczecinianki dalej pozostają na ostatnim miejscu w tabeli z zerowym dorobkiem punktowym.

KS GOSiRki Piaseczno – MKS Olimpia Szczecin 6:3 (2:2)

Bramki: 9’ 69’ Ciupińska, 28’ Machnacka, 66’ L. Dudek, 82’ Rosińska, 90+4’ M. Dudek – 24’ 80’ Niewolna, 34’ Tarnowska

GOSiRki: Ożgo – Ciupińska, L. Dudek (73’ Rosińska), M. Dudek, Janicka (84’ Tkaczyk), Kacprzak, Kołek, Łasicka (56’ Kutnik), Machnacka, Sosnowska, Zdonek (80’ Baran)

Olimpia: Watychowicz – Falborska, Semczyszyn, Szwed, Michalska, Preś (56’ Lachman), Janik (71’ Kurlapska), Trzcińska (58’ Kryszak), Tarnowska (67’ Szymaszek), Niewolna, Ratajczyk (80’ Sobolewska)

Beniaminek z Wałbrzycha przystępował do meczu z dużymi nadziejami na odniesienie korzystnego wyniku w starciu z mistrzem Polski. Koninianki, podrażnione stratą punktów w ostatniej kolejce, od początku przejęły kontrolę nad spotkaniem i co chwilę stwarzały zagrożenie pod bramką gospodyń, jednak bardzo dobrze dysponowana była tego dnia Daria Antończyk, etatowa bramkarka reprezentacji Polski. Do przerwy Medyk prowadził tylko 1:0 po golu Agaty Tarczyńskiej, marnując kilka dogodnych okazji na podwyższenie wyniku. W drugiej części gry gospodynie z każdą minutą opadały z sił, co poskutkowało kolejnymi bramkami dla Koninianek, które ostatecznie wysoko, 4:0, pokonały beniaminka z Wałbrzycha, dla którego jest to pierwsza porażka od ponad roku w lidze.

AZS PWSZ Wałbrzych – KKPK Medyk Konin 0:4 (0:1)

Bramki: Tarczyńska, Sikora, Chudzik, Gawrońska

Wałbrzych: Antończyk – Bosacka, Konopka, Mesjasz, Botor, Rędzia, Brzeska, Lizoń, Konat, Gonzalez, Miłek

Medyk: Szymańska – Slavcheva, Sikora, Ficzay, Nikolić, Daleszczyk, Tarczyńska, Gawrońska, Chudzik, Grad, Balcerzak