Aktualności
Działo się w Ekstralidze kobiet! Sprawdźcie nasze podsumowanie!
Żywczanki marnowały dogodne sytuacje, a Lubinianki okazały się bezlitosne i to w głównej mierze zadecydowało o końcowym wyniku. Mitech spisuje się w obecnym sezonie poniżej oczekiwań - na 21 możliwych punktów do zdobycia przyjezdne wywalczyły jedynie 6, zwyciężając w Bydgoszczy i w Sosnowcu. Miedziowe z kolei pozostają jedną z dwóch drużyn, obok Medyka Konin, które nie zaznały w tym sezonie porażki. Warto zaznaczyć, że ostatnią przegraną w lidze zanotowały 30 sierpnia poprzedniego roku, co czyni je najdłużej niepokonanym zespołem w Ekstralidze!
KGHM Zagłębie Lubin – TS Mitech Żywiec 4:2 (1:0)
Bramki: 30' Jelencić, 57' Ratajczak, 69' Zdunek, 74' Kaźmierska - 64' Rżany, 90' Rozmus
Zagłębie: Dąbek - Płonowska, Salwa, Balog, Jelencić, Szymkowiak, Krakowska, Ratajczak, Zdunek, Bezdziecka, Kaźmierska (75' Jaworek)
Mitech: Szemik - K. Wiśniewska, P. Wiśniewska, Wnuk, Droździk, Suskova, Żak, Rozmus, Rżany, Zasada (89' Chrzanowska), Noras
Olimpia dzielnie walczyła o swoje pierwsze punkty w sezonie, jednak w końcówce spotkania reprezentantka Polski Klaudia Lefeld zdobyła jedyną bramkę na wagę trzech punktów dla Akademiczek z Białej Podlaskiej. Szczecinianki pozostają jedyną drużyną bez punktów, a dodatkowo grająca trener i kapitan Olimpijek Natalia Niewolna doznała groźnie wyglądającej kontuzji, która może ją wykluczyć na dłużej. Z drugiej strony AZS PSW notuje trzecie zwycięstwo z rzędu, co daje im na chwilę obecną 6 miejsce w tabeli.
Olimpia Szczecin – AZS PSW Biała Podlaska 0:1 (0:0)
Bramka: 84’ Lefeld
Olimpia: Watychowicz – Preś, Szwed, Semczyszyn, Michalska, Lachman, Ratajczyk, Janik, Falborska (52’ Trzcińska) , Niewolna (92’ Kurlapska) , Szymaszek (60’ Tarnowska)
AZS PSW: Kanclerz – Sosnowska, Edel, M. Bujalska, J. Bujalska, Konieczna, Cieśla (90’ Bąk), Kozlynets (89’ Kusiak), Orzepowska, Niedbała (46’ Puk), Lefeld (90+2’ Karolak)
„Już był w ogródku, już witał się z gąską”… Bydgoszczanki w ostatniej akcji meczu zdołały wydrzeć cenny punkt przyjezdnym z Gdańska, które mogą mówić o sporym pechu. Brak koncentracji w końcówce kosztował młody zespół beniaminka z Pomorza utratę dwóch punktów. Remis KKP zapewniła kapitan drużyny Anna Lewandowska, która precyzyjnym strzałem uratowała drużynę gospodyń przed kolejną porażką. Oba zespoły znajdują się w dolnej części tabeli, jednak z niewielką stratą do miejsc gwarantujących grę w grupie mistrzowskiej.
KKP Bydgoszcz – Sztorm AWFiS Gdańsk 1:1 (0:0)
Bramki: 90+5’ Lewandowska – 79’ Kamińska
KKP: Palińska – Kamińska (85’ Brzykcy) , Daleszczyk, Lewandowska, Pawłowska, Siemińska (67’ Kałuzińska), Wawer, Szlendak, Siwek (74’ Ossowska), Okoniewska, Raczkowska (80’ Krępeć)
Sztorm: Kołacz – Świętoniowska, K. Bużan (58’ Słowińska), Słowy, Zawadzka, Sirant, Cywińska, Zańko, Wróbel (64’ Kamińska), Wierzbicka (62’ Kopińska), A. Bużan
Czy GOSiRki mają patent na Wrocław? Jedne z nielicznych punktów w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu drużyna z Piaseczna wywalczyła właśnie w starciu z Akademiczkami z Dolnego Śląska. Wydawało się, że w rewanżu nie pozostawią złudzeń, że był to wypadek przy pracy i potwierdzą, że w tym sezonie będą walczyć o najwyższe cele. Jednak nic bardziej mylnego – Wrocławianki raziły nieskutecznością i nieporadnością pod bramką przeciwniczek. Z kolei do składu GOSiRek po dwóch meczach absencji wróciła Linda Dudek i od razu pokazała, jak ważnym ogniwem jest w drużynie z Mazowsza. Bardzo dobra dyspozycja przełożyła się na dwa trafienia, które zdecydowały o tym, że Piaseczno wróciło do domu z trzema punktami.
AZS Wrocław – GOSiRki Piaseczno 1:2 (1:1)
Bramki: 5’ Ostrowska – 40’ 88’ L. Dudek
AZS Wrocław: Bocian – Turkiewicz, Grec, Gradecka, Zalwowska, Ostrowska, Wróblewska, Grabowska, Koziarska, Dereń, Cichosz (46’ Maciukiewicz)
GOSiRki: Ożgo – Zdonek, Baran, Sosnowska, Kołek, M. Dudek (82’ Ciupińska), Janicka, Machnacka, Łasicka (66’ Rosińska), L. Dudek, Kutnik (86’ Tkaczyk)
Mistrzynie Polski zgodnie z planem poradziły sobie na trudnym terenie w Sosnowcu, po raz kolejny kończąc spotkanie z czystym kontem. Medyczki były bezlitosne wobec błędów w obronie gospodyń, które sprezentowały im dwie bramki. Trzeci gol padł po precyzyjnym strzale Patrycji Balcerzak sprzed pola karnego. Koninianki nie straciły jeszcze bramki w tym sezonie i z jednym zaległym meczem zajmują obecnie drugie miejsce w tabeli, za plecami Zagłębia Lubin. Czarne znajdują się niemal na przeciwnym biegunie tabeli – z zaledwie 6 punktami plasują się na 10 miejscu, co jest wynikiem bardzo rozczarowującym wobec przedsezonowych zapowiedzi walki o podium.
KKS Czarni Sosnowiec – KKPK Medyk Konin 0:3 (0:2)
Bramki: 20’ Tarczyńska, 44’ Gawrońska, 68’ Balcerzak
Czarni: Polok – Zdechovanova (78’ Wójcik), Fischerova, Prokop, Wycisk, Luty (46’ Konieczna), Wieczorek (35’ Gruszka), Kaletka (84’ Gębka), Warunek, Operskalska, Matla (62’ Frączek)
Medyk: Szymańska – Grad, Grzywińska, Slavcheva, Ficzay, Daleszczyk (46’ Dudek), Balcerzak, Sikora (78’ Zawiślak), Gawrońska, Chudzik, Tarczyńska
W jedynym niedzielnym meczu 7 kolejki Ekstraligi kobiet Górniczki powróciły na właściwe tory po niespodziewanej porażce w derbach Lubelszczyzny z AZS PSW Biała Podlaska. Choć początek spotkania był nerwowy w wykonaniu gospodyń to otwierające wynik trafienie Anny Żelazko dodało pewności i skuteczności Górniczkom, które wyszły na drugą połowę jeszcze bardziej zdeterminowane i okazały się bezlitosne dla beniaminka z Wałbrzycha. W bramce przyjezdnych dwoiła się Daria Antończyk, jednak to nie uchroniło jej drużyny przed wysoką porażką. Obie drużyny plasują się odpowiednio na 3 i 4 miejscu w tabeli.
GKS Górnik Łęczna – AZS PWSZ Wałbrzych 5:0 (1:0)
Bramki: 21’ Żelazko, 53’ Hmirova, 65’ 82’ Sznyrowska, 69’ Parczewska
Górnik: Wilk – Parczewska (76’ Ivanyshyn), Hajduk, Górnicka, Szewczuk, Kamczyk (59’ Zawistowska), Kawalec, Guściora, Hmirova (70’ Jędrzejewicz), Żelazko, Sznyrowska
AZS Wałbrzych: Antończyk – Aszkiełowicz, Konat, Mesjasz, Bosacka, Lizoń (57’ Pluta), Botor, Brzeska, Rędzia (59’ Borkowska), Sobkowicz, Gonzales (70’ Żurawska, 76’ Konopka)